Niezawisimaja Gazieta zwraca uwagę na urok propagandy za i przeciw wojennej. Zachód i Rosja zwracają się do swego audytorium, więc obie strony oczekują swego szybkiego i bezwzględnego tryumfu na wszystkich frontach. Jednym słowem optymizm. Na początek Moskwa zapowiada, że wraz z pomnikami Lenina zabierze Ukrainie wszystkie terytoria wzdłuż Morza Czarnego, a Ukraina, że odbierze terytorium Donecka i odbije zdobyte przez Rosjan tereny. Diametralnie różnie postrzegany jest też wpływ sankcji zachodnich. Ameryka i Europa już ogłosiły upadek gospodarczy Rosji, gdy media rosyjskie skutecznie uciszają u siebie pesymistów. Rzeczywistość tylko czasem nieśmiało przebija się przez propagandę. Andrej Kliszas, szef komitetu Rady Federacji ds. konstytucji nie wierzy w samowystarczalność gospodarczą Rosji, marszałek senatu Walentina Matwijenko nie może zrozumieć, czemu importuje się ...