Trzeba przyznać, że propaganda Kremla i wyobraźnia Prigożyna są bez granic. Ostatnio w porozumieniu z rządem Republiki Środkowoafrykańskiej (RŚA) jego Wagnerowcy na wojnę z Ukrainą zaczęli werbować tamtejszych murzynów, no nie wszystkich lecz skazanych na wieloletnie więzienie za rabunki, gwałty i zabójstwa, no i walkę przeciw rządowi. Przynajmniej tak podaje portal The Insider za gazetą The Daily Beast powołującą się na oficerów z RŚA. Władze republiki chętnie pozbywają się przeciwników i bandytów zostawiając Wagnerowcom wolną rękę w zakresie ich zagospodarowania. Rosja niewielkim kosztem zdobywa więc żołnierzy i niewolników, Prigożyn – sławę patrioty. Obiecano każdemu wolność i azyl po półrocznej służbie na Ukrainie. Ich przydatność bojowa budzi zastrzeżenia, ale niech się tym martwi rosyjska armia. Jakaś robota zawsze się dla nich znajdzie, a śmierć je...