 |
| Putin i Berel Lazar |
Hasło z pieśni Wysockiego „biję Żydów i ratuję Rosję” jak bumerang wraca w Rosji co jakiś czas na
forum publiczne, przyczyniając władzy kłopotów. W ostatnim poście (Oj, dana, dana nie ma szatana..) pisaliśmy
o wezwaniu do „desatanizacji Ukrainy”, która wg nowej narracji propagandy, jest celem obecnej wojny. Wiadomo – islam, prawosławie i nawet szamanizm nawołują do walki z antychrystem, szatanem,
złymi duchami tzn. z Ukraińcami. A co z judaizmem? Aleksiej Pawłow z Rady Bezpieczeństwa RF
zagalopował się nieco w dowodzeniu diabelskich korzeni u władców Ukrainy, traktując niektóre religie jako sekty lub wysłanników
szatana i wymieniając po nazwisku rządzących
na Ukrainie przedstawicieli "sekt" -- protestantów, jazyczników i chasydów (Igora Kołomojskiego i
Igora Pinczuka). Jakby tego mało,
wyjaśnił, że chasydzi zawsze uważali się za naród wybrany, lepszy od innych i główną ich zasadą jest pogarda dla innych nacji. Pech chciał, że w federacji zgromadzeń
żydowskich w Rosji przeważają chasydzi, główny rabin Rosji, Berel Lazar, też jest chasydem.
 |
Lazar jest ponadto od 20 lat ulubieńcem Putina, wielokrotnie przez niego nagradzanym za nieoficjalne „dojścia” do elity biznesowej USA i Izraela. Stanowisko Izraela w wojnie z Ukrainą od początku konfliktu nie jest jednoznaczne. Wyraźnie odwołanie się przez Aleksieja Pawłowa, jak by nie było reprezentującego ograny władzy, do kliszy „żydobanderowców” doprowadziło naszych starszych braci w wierze do furii. Żydzi i tak byli wzburzeni niektórymi działaniami Rosji od marca, m.in. gdy rakieta rosyjska uszkodziła ich świętość narodową – kompleks Białego Jaru pod Kijowem. Lazar publicznie teraz wyjaśnił, że chasydzi są szlachetnymi tolerancyjnymi ludźmi, a nie żadną diabelską sektą. Stwierdził: „Pawłow uraził uczucia religijne milionów moich współwyznawców” i dalej „ nowa wersja starych krwawych potwarzy głoszona przez państwowego urzędnika stanowi ogromne niebezpieczeństwo i dlatego wymaga szybkiej ostrej i jednoznacznej reakcji społeczeństwa i władz Rosji”.
Ostatnią rzeczą jakiej teraz potrzebuje Kreml jest wojna propagandowa z Izraelem. Głos więc zabrał szef Federalnej Służby Bezpieczeństwa RF generał Nikołaj Patruszew. Opinie Pawłowa dotyczące chasydów określił jako fałszywe, przeprosił za nie i zapewnił, że w najmniejszym stopniu n nie odzwierciedlają stanowiska Rady Bezpieczeństwa RF „Z autorem artykułu przeprowadzimy odpowiednie rozmowy” – dodał.
Jak tu się ma taki Pawłow nie pogubić? Allach i Bóg prawosławny oferują odkupienie win i miejsce w raju za zabicie Ukraińca. A Jehowa ze starego testamentu i Bóg z pozostałych odłamów chrześcijaństwa nic nie ofiarują.
Komentarze
Prześlij komentarz