Przejdź do głównej zawartości

Pojedynek z NATO, czyli "gorąca linia" 2024

 Tzw.  gorącą linię, czyli doroczną  bezpośrednią rozmowę Putina z narodem śledzimy od 2016 roku. Zmieniała się  jej formuła i uczestnicy,  pozostawała idea - teoretycznie można było publicznie zadać Putinowi  pytanie dotyczące polityki państwa,  przedstawić (i niekiedy  rozwiązać) problemy lokalne,  poznać opinie prezydenta, czyli  gdzieś między audiencją u cara a  polem  realizacji cudów. 

 No i poznać kierunek polityki władz. Już w 2017 r.,  wspominając wiersze  Lermontowa, na kolejnym spotkaniu z narodem  Putin głosił    "za czasów Lermontowa teren dziś nazywany Ukrainą należał do Rosji", wspomniał też, że częścią Rosji była Polska i Finlandia. Zapewniał, że Ukraina planuje odebranie Krymu, ale gdyby zaatakowała  Rosję  śladu nie zostanie po jej państwowości.... 

 Tematy nie zmieniają się: bieda, demografia,  medycyna, ekologia, sankcje, zbrojenia i ambicje imperialne, formuła spotkania też niewiele. Tym razem jednak nie udało się ominąć tematu wojny.  Pytany o uwolnienie  obwodu Kurska, Putin zapewnił, że zabije wszystkich ukraińskich żołnierzy, ale nie potrafi określić kiedy to nastąpi. Na ataki dronów ukraińskich Rosja też  odpowie wielokrotnie silniej, miażdżąc przeciwnika.   Chwalił się sukcesami wojennymi  i zajmowaniem co raz większych terenów ukraińskich.

 Nas  prezydent  zaskoczył propozycją pojedynku. Nie będzie jednak walczył  Putin z Zełenskim, będzie to pojedynek myśli technicznej - zachodniej i rosyjskiej, czyli jak to  określił,  "eksperyment technologiczny". Putin chce ustalić jakiś obiekt ataku w Kijowie,  NATO niech go zabezpieczy  wszystkimi, najbardziej nowoczesnymi tarczami, czyli środkami obrony przeciw rakietowej, a Rosja weń uderzy Oresznikiem, no i zobaczymy kto wygra.   Zupełnie nie wiadomo dlaczego jest to "pojedynek", czemu obiekt uderzenia ma być w Kijowie, co chce Putin  w tym Kijowie zbombardować i czemu atakująca  rakieta ma być porównywana nie z inną rakietą a z  tarczą itd. Sam pomysł wydaje się  jednak genialny i godny uwieńczenia.

Publikujemy post dzisiaj, dopiero minęła  godz. 19,00 ale już na Kamczatce i na Wyspach Kurylskich przebrzmiało noworoczne orędzie Putina. W 2025 roku Rosja będzie czcić 80-lecie zwycięstwa nad Niemcami, będzie to też  rok obrońców ojczyzny.  Putin zapewił: "będzie dobrze i kraj będzie dwigatsja w pierod" czyli podążać do przodu ku świetlanej przyszłości.

Komentarze