![]() |
Lermontow |
Żegnaj mi Rosjo niedomyta
(tytuł oryginału – ros. „Прощай, немытая Россия”)Kraju niewolnych, kraju panów,
I wy mundury tak błękitne[2],
I ty narodzie im sprzedany.
Być może za Kaukazu grzbietem,
Skryję się choć od carów twoich,
Od oczu waszych wszechwidzących,
Od uszu waszych wszechsłyszących.
Przypisek tłumacza
- ↑ Większość innych polskich tłumaczeń tego wiersza przekłada słowa jego tytułu jako „Żegnaj mi Rosjo nieumyta”. Tym niemniej słowa te mogą być też rozumiane tak jak w tym przekładzie. A w szerszym sensie jako coś niedorobionego, nie doskonałego, z wieloma wadami.
- ↑ Niebieskie mundury nosili carscy żandarmi.

![]() |
Gorąca linia |
![]() |
Putin na gorącej linii |
W czasie swojej bezpośredniej rozmowy z narodem tzw. gorącej linii Putin nie omieszkał odpowiedzieć „może Poroszenko również szykuje się do emigracji z Ukrainy?” I dodał „Lermontow [na Kaukazie] bronił interesów swojej ojczyzny. Wówczas teren teraz nazywany Ukrainą należał do Rosji. Lermontow mówił o całej Rosji, a więc i terenach, które teraz są Ukrainą”. I poradził, by Poroszenko jak chce być Europejczykiem zamknął swoje rachunki w rajach podatkowych. Wspomniał niskie pensje i emerytury na Ukrainie i ostrzegł Poroszenko „tam gdzie on się wybiera [tzn. w Europie] niebieskich mundurów więcej jest niż u nas. Niech się nie osłabia, rozgląda się naokoło. No, przy tym chcę powiedzieć, że przeciw nim [krajom europejskim] nic nie mam”.
Przypomniał też wiersz Tarasa Szewczenki (Przyjacielska rada rodakom) „Doszła Ukraina do samej krawędzi i gorzej niż Lachy własne dzieci ją ukrzyżują” i życzył Ukrainie zakończenia problemów.
W komentarzu do tego wystąpienia Putina Poroszenko nie omieszkał
przypomnieć, że w czasach Lermontowa Rosja zajmowała również Polskę i Finlandię,
a za potomków niebieskich mundurów uznał WCzK-KGB-FSB, dodając, że to obecnie
rzeczywiści gospodarze Rosji. „Dzisiejsza
Ukraina próbuje najdalej uciec od mundurów i imperialno-nacjonalistycznej ideologii przenikającej
Rosję”.
No to sobie panowie porozmawiali!
Mamy nadzieję, że Putin o nas nie myśli jako rosyjskim terytorium obecnie nazywanym Polską.
No to sobie panowie porozmawiali!
Mamy nadzieję, że Putin o nas nie myśli jako rosyjskim terytorium obecnie nazywanym Polską.
Komentarze
Prześlij komentarz