![]() |
Iwan Groźny w Moskwie |
Nie
minął jeszcze rok od postawienia w Orle pierwszego na świecie pomnika Iwanowi
Groźnemu i związanej z tym akcji poparcia/protestacyjnej
[zob. wpisy z października 2016 roku --Mówisz Iwan Groźny, myślisz Stalin, Iwan
Groźny – zwycięstwo ideologii nad historią, Iwanowi Groźnemu świeczkę a
Wielkiemu Nowogrodowi ogarek lub na odwrót, Iwan Groźny czyli umiarkowany
autorytaryzm jako optymalna metoda zarządzania mocarstwem] a doczekaliśmy
się kolejnego pomnika Iwana Groźnego .
Tym razem nie było głośno, choć nie obyło się bez przygód. Pomnik w brązie
zamówiło RVIO czyli Rosyjskie Towarzystwo Wojenno-Historyczne, a wykonał
go rzeźbiarz Wasilij Seliwanow. Akcją kierował prezes fundacji Russkij Witeź –
Dmitrij Łysenkow.
![]() |
Aleja władców Rosji |
Ponad pięciometrowy
monument, za 5 mln rubli (80 tys. $) miał stanąć w Aleksandrowie w okręgu włodzimirskim. I
stanął , po czym stał przez godzinę. Władze miasta go zdjęły ponoć z powodu nieodpowiedniego postumentu. Pomnik przeniesiono do centrum Moskwy do Alei
Władców. Stoją tam już 33 popiersia władców Rosji autorstwa Zuraba Cereteli .
Do końca 2017 roku ma ich stanąć jeszcze 8 – w tym Włodzimierza Lenina i Borysa
Jelcyna. Internauci uczczenie Iwana
Groźnego skomentowali „z niebytu wstają
upiory” oraz „a o Jeżowie zapomniano?”
Komentarze
Prześlij komentarz