
Jak
wiadomo
Trump i Kongres
wzmocnili sankcje wobec Rosji ze strony USA.
Władze
Rosji zastanawiają się nad adekwatną odpowiedzią. Aby im pomóc Nowaja Gazeta ogłosiła
internetowy sondaż wśród swoich czytelników. Odpowiedziało 2256 osób. Oto
wyniki:
zamknąć MacDonaldy (4,61%),
zabronić sprzedaży Coca-Coli (4,51%), zabrać pracownikom budżetówki iPhone
(19,99%), zabronić wyświetlania amerykańskich filmów (3,6%), wszystkie powyższe
możliwości (23,01%),
inne pomysły
(4.12%), przebaczyć i zaprosić na noworoczną choinkę na Kreml (38,87%). Dodajmy, że tak naprawdę rząd Rosyjski zabrał amerykańskim dyplomatom willę w Srebrnym Borze i składy w Moskwie oraz zmniejszył ich liczbę, więc dotkliwość tych sankcji była w skali tylko nieco większej niż propozycje respondentów Nowoj Gazety. Nam się coś kojarzy, że swego czasu, po sankcjach europejskich mówiło się, że na Oktober Fest w Bawarii w wyniku sankcji Rosjanie dostaną tylko jeden kufek piwa...Politolodzy sugerują, że Rosja może wbić klin między Europą a Ameryką... I tyle. Czy to dużo czy mało? Dla nas spore problemy....
 |
Dacza w Srebrnym Borze zabrana Amerykanom |

Skoro już cytujemy sondaże przypomnijmy czerwcowy Lewady nt. wrogów i przyjaciół Rosji. Pierwsze
miejsce zajmuje, jak należy się spodziewać,
USA – 69% badanych (w 2015 r. było
jeszcze gorzej – 73%), Ukrainę (co drugi
badany), prawie co czwarty (24%) Rosjanin wśród wrogów sytuuje Niemcy, Łotwę i Litwę oraz Polskę (21%). Estonia i
Anglia – po 15%, Gruzję za wroga uważa -9%, Francję i Turcję 8%. Oprócz wrogów
wymieniano przyjaciół – Białoruś (46%), Chiny (39%), Kazachstan (34%), Syrię (15%). Ciekawe, że
bardziej Rosjanie kochają Armenię niż Azerbejdżan (12% do 9%), choć władze chętniej flirtują z Azerbejdżanem i odnotowano stosunkowo małą jak na lata
propagandy miłość do Kuby (11%).
Komentarze
Prześlij komentarz