![]() |
Kadyrow przemawia w Groznym na wiecu |
![]() |
Na wiecu w Groznym |
Tymczasem Daudow, rzecznik dumy Czeczenii, w
Internecie obiecywał zapłacić za bilet każdemu, kto wyruszy do Birmy (choć w realu
radził starać się o wizę). I tak
uczestnicy mityngu poprzestali w końcu na modlitwie.
Aby zrozumieć o co chodzi zacytujmy (za Nową Gazetą) teksty Kadyrowa, ten nagłośniony z internetu i jego przemówienia
Aby zrozumieć o co chodzi zacytujmy (za Nową Gazetą) teksty Kadyrowa, ten nagłośniony z internetu i jego przemówienia
Mówią, że Rosja postawiła veto [wobec
ingerencji w Mjanma]. Ja nie mogę zrozumieć, gdzie ono, kto to powiedział i gdzie to
pismo… I jeżeli Rosja będzie wspierać tych, którzy dokonują przestępstw, będę
sprzeciwiać się stanowisku Rosji. Dlatego, że ja mam swoją pozycję, swój punkt
widzenia. Jestem przekonany, że nikt nie będzie wspierać zabójców i gwałcicieli.
Jednak są pewne niuanse polityki państwa i z szacunkiem musimy się odnosić do
postanowień działaczy i polityków .
![]() |
Daudow (Lord) obiecuje zwrot pieniędzy za bilet do Birmy |
nie możemy wysłać wojska bo to prerogatywa państwa. Jeżeli by to zależało ode mnie, miałbym możliwości, ja bym bombę wodorową rzucił. Zlikwidowałbym ludzi, którzy zabijają dzieci, kobiety, starców…Wyobrażacie sobie, że mogą się zmienić? Tam konieczna jest siła. Tylko ona może zmienić sytuację.
![]() |
Dzieci -- ofiary wypędzeń |
Gotowi są bronić praw nawet jednego homoseksualisty, ale milczą, gdy unicestwiane są narody […] Dzisiaj ja i miliony ludzi z różnych krajów, żądamy od liderów państw przestania przelewu krwi. Domagamy się ukarania winnych i międzynarodowego osądzenia zbrodni przeciw ludzkości. Należy zatrzymać humanitarna katastrofę i pomóc ginącemu narodowi Rohingya.
I tak Kadyrow dostarczył argumentów podważających Putinowską politykę nie mieszania się do obecnego konfliktu. I pochwalił stanowisko zachodnie, lansowane przez Wielką Brytanię. Nic dziwnego, że Putin sprawę podsumował "Każdemu szefowi republiki w Rosji wolno mieć własne stanowisko."
Komentarze
Prześlij komentarz