 |
Andrej Mowczan |
Gorzej
niż
na sankcjach Rosja może wyjść na
pomysłach rewanżu skierowanego przeciw USA i krajom aprobującym sankcje, czyli
prawie wszystkim państwom poza Izraelem.
Irina Tumakowa z Fontanki przepytała w tej sprawie Andreja Mowczana, ekonomistę
z
moskiewskiego centrum Carnegie.
Duma zapowiedziała, że przygotowuje ustawę dotycząca sankcji
wobec Stanów Zjednoczonych, ma ona m.in. ograniczyć (lub zlikwidować) import samolotów Boeing,
alkoholu, tytoniu, lekarstw, zatrudniania cudzoziemców.
Zawieszona
ma być współpraca w sferze atomowej i lotniczej, utrudniony wjazd Amerykanów do
Rosji, wydaleni amerykańscy konsultanci i kontrolerzy pracujący w przemyśle. Wg Mowczana
Rosja przede wszystkim liczy się dla USA jako eksporter nafty i jej produktów, surowców, w tym metali rzadkich,
chemii i nawozów
i stali,
zawarto kontrakt na dostarczenie do 2021
r.do USA 12 silników rakietowych RD-180, których USA nie produkuje, kampanie amerykańskie to 28% rynku w Rosji.. Zdaniem Mowczana
np. rezygnacja ze sprzedaży tytanu spowoduje,
że
jego ceny wzrosną. Nie zaprzestanie
się w Rosji wydobycia
i trzeba go będzie
sprzedać np. Chinom, które oczywiście policzą sobie drożej, po czym i tak w końcu sprzedadzą go
Ameryce.
Tytan wydobywany jest też w
Australii i krajach południowej Afryki. Czyli
straci Rosja, trochę Stany, a zyskają Chiny i inni dostawcy tytanu.
Aż 40% floty powietrznej Rosji stanowią
Boeingi i po uderzeniu w tę firmę może ona przestać dostarczać do Rosji części zamienne
do już sprzedanych samolotów. Szacuje się, że w 2017 roku lekarstwa sprowadzane z zagranicy stanowiły 70% całego rosyjskiego rynku, rezygnacja z zakupu lekarstw za granicą to samobójstwo.
Lansowany w Dumie
pomysł rezygnacji z prawa własności intelektualnej, czyli po prostu kradzież
zachodnich rozwiązań i patentów sprawdził się wprawdzie niegdyś w Chinach, ale i tam produkcja
szła na rynek wewnętrzny.
W Rosji brak obecnie
platformy technologicznej i kooperacji, które byłyby gwarancją sukcesu takiego pomysłu.
Po usunięciu
zagranicznych kontrolerów i
specjalistów
dane o produkcji zostaną
prawdopodobnie przekłamane, a jakość produkcji obniży się..
W ogóle pomysł z
rezygnacji ze współpracy naukowej i technicznej z Zachodem nie jest najlepszy. Jeszcze
głupszy wydaje się pomysł zamknięcia przestrzeni powietrznej nad Rosją dla
samolotów z krajów zachodnich. Lata się przecież nie tylko do Chin, ale i z
Chin, co nie zachwyci skośnookich przyjaciół.
Czyli szumne zapowiedzi posłów Dumy na temat „adekwatnego rewanżu”
i
przygotowywana ustawa antyamerykańska
uderzą przede wszystkim w Rosję.
Na razie posłowie prześcigają się w coraz głupszych pomysłach odwetu, a rząd i Putin mają w nich wybierać. Nie zazdrościmy im, oj nie zazdrościmy ,
Komentarze
Prześlij komentarz