![]() |
Putin i Ałtuszkin |
Ten ostatni skupił się na inicjatorach
pomysłu czyli darczyńcach. Linia frontu w jego ujęciu przebiega między
oligarchami pozującymi na carską arystokrację uszczęśliwiającą prosty lud a szarymi obywatelami oraz między wizją
nowoczesnej cywilizacji a powrotem do
ideologii caratu i Związku Radzieckiego.
Otóż cerkiew na skwerku chce wybudować prawosławny oligarcha Igor Ałtuszkin, właściciel Rosyjskiej Kampanii Miedzi (RMK).
Otóż cerkiew na skwerku chce wybudować prawosławny oligarcha Igor Ałtuszkin, właściciel Rosyjskiej Kampanii Miedzi (RMK).
![]() |
Ałtuszkin z żoną |
![]() |
Pierwsze piętro tej też własnością Ałtuszkinej |
Główny atak kieruje jednak Nawalny przeciw małżonce oligarchy –Tatianie
Ałtuszkinej. Jest ona właścicielką prywatnego gimnazjum w Jekaterynburgu, publiczne
szkoły zachodnioeuropejskie określa mianem „liberalnych
bachnalii” , proponuje powrót do metod nauczania matematyki i podręczników, stosowanych
w Związku Radzieckim, które okazały się
skuteczne oraz powrót do nauki kaligrafii wraz z atramentem, obsadką, stalówką i nawet gęsim piórem.
No i owo nieszczęsne pióro gęsie stało się dla Nawalnego symbolem cywilizacyjnego zacofania. Nawalny przedstawia dokumenty, świadczące, że Ałtuszkina w latach 2011-2018 miała obywatelstwo brytyjskie i prawo głosowania w Londynie, a jej syn i wnuk urodzeni w Londynie są Anglikami i chodzą do szkół brytyjskich. Dalej już grzmi „swoje dzieci lokuje w świecie cyfrowym, a naszym chce ograniczać świat Internetu i cofnąć do epoki gęsiego pióra”. Najzabawniejsze, że pomysły pani Tatiany wcale nie są tak idiotyczne, jak sądzi Nawalny. Lekcje kaligrafii, ołówek i stalówka dla pierwszaków nie cofną dzieci do średniowiecza, a doświadczenie z gęsim piórem przybliży im realia przeszłości. Nie da się też ukryć, że absolwenci szkół radzieckich mieli znakomite przygotowanie z nauk ścisłych, może więc warto zainteresować się stosowaną wówczas metodą nauczania matematyki. Oczywiście Nawalny ma rację, że przekonywanie zwolenników zieleni za pomocą aresztowań i pałek do idei chrześcijańskich i patriotyzmu stoi w sprzeczności z założeniami prawosławia i patriotyzmu, a gęsie pióro nie zastąpi komputera. Idealizacja ZSRR nie ma sensu, z tymi 31% budżetu na kształcenie też przesada, ale z matematyką było nie najgorzej. Poniżej tekst Ałtuszkinej broniącej Rosji Radzieckiej.
No i owo nieszczęsne pióro gęsie stało się dla Nawalnego symbolem cywilizacyjnego zacofania. Nawalny przedstawia dokumenty, świadczące, że Ałtuszkina w latach 2011-2018 miała obywatelstwo brytyjskie i prawo głosowania w Londynie, a jej syn i wnuk urodzeni w Londynie są Anglikami i chodzą do szkół brytyjskich. Dalej już grzmi „swoje dzieci lokuje w świecie cyfrowym, a naszym chce ograniczać świat Internetu i cofnąć do epoki gęsiego pióra”. Najzabawniejsze, że pomysły pani Tatiany wcale nie są tak idiotyczne, jak sądzi Nawalny. Lekcje kaligrafii, ołówek i stalówka dla pierwszaków nie cofną dzieci do średniowiecza, a doświadczenie z gęsim piórem przybliży im realia przeszłości. Nie da się też ukryć, że absolwenci szkół radzieckich mieli znakomite przygotowanie z nauk ścisłych, może więc warto zainteresować się stosowaną wówczas metodą nauczania matematyki. Oczywiście Nawalny ma rację, że przekonywanie zwolenników zieleni za pomocą aresztowań i pałek do idei chrześcijańskich i patriotyzmu stoi w sprzeczności z założeniami prawosławia i patriotyzmu, a gęsie pióro nie zastąpi komputera. Idealizacja ZSRR nie ma sensu, z tymi 31% budżetu na kształcenie też przesada, ale z matematyką było nie najgorzej. Poniżej tekst Ałtuszkinej broniącej Rosji Radzieckiej.
Komentarze
Prześlij komentarz