![]() |
W Afryce |
Czy jednak tak jest naprawdę, okaże się z czasem. Kult Wagnerowców w kraju i za granicą we wrześniu jakby zyskał drugi oddech - w Republice Środkowo Afrykańskiej (RŚA) pod pomnikiem rosyjskich ochotników przedstawiciele rządowych resortów siłowych uroczyście uczcili pamięć Prigożyna i Utkina, obudziły się internetowe kanały prowagnerowskie. Zapewniają, że Wagner działa. Jeden z nich wezwał 26.09. do masowej akcji społecznej, mającej na celu uczczenie Wagnerowców, jako obrońców ojczyzny. Zamieszczono wykaz 32 punktów zbiórki ludzi i składania kwiatów w 20 miastach, w tym na grobach Prigożyna i Utkina i w petersburskiej kawiarni Patriot.
![]() |
W Niżnym Nowogrodzie |
Według redakcji Niezawisimoj Gaziety, wszystko wskazuje, że jakiś centralny ośrodek kieruje akcją, która redakcji przypomina podobne działania Nawalnego. Władze mają problem, gdyż tym razem organizują uroczystości "swoi", czyli ludzie wspierający wojskowe cele Putina. Nie daje to jednak odpowiedzi na pytania, kto, dlaczego i po co organizuje szeroką akcję społeczną, ku czci jakby nie było organizatorów puczu wojskowego. Prigożyn tak skutecznie prowadził (i finansował) politykę informacyjną, że zdobył szerokie poparcie i dużą wiarygodność. Możliwe, że jakiś ośrodek polityczny chce sprawdzić zakres tego poparcia i jego siłę polityczną. Donald Tusk chce sprawdzić 1 października poparcie dla naszej opozycji, jakieś ośrodki w Rosji -- dla idei i ludzi ze środowisk sprzyjających Wagnerowcom. No to czekamy do pierwszego.
Komentarze
Prześlij komentarz