 |
Katia Kazbek
|
Nie wiemy czy, jak
dowodzi opozycja rosyjska,
wpisy i wpływy Katii Kazbek
miały
decydujące znaczenie dla Amnesty International przy jej decyzji o zabraniu akurat
w obecnym momencie Nawalnemu honorowego tytułu więźnia sumienia,
nie mniej
sama Katia,
jej poglądy i
środowisko, są na tyle ciekawe, że należy je przypomnieć.
Tak naprawdę nazywa się Dubowickaja i jest
córką
Jurija Dubowickiego, rosyjskiego
multimilionera, który dorobił się majątku na internetowym handlu elektroniką.
Obroty jego
firmy Biały Wiatr w 2006 r. szacowano na $200 mln. Firmę sprzedał,
zostawiając sobie stanowisko w radzie dyrekcji i wpływy.
Jak na córkę rosyjskiego
oligarchy przystało, Katia
studiowała nie na MGU, lecz w Oxfordzie i na
Uniwersytecie Kolumbii i
mieszka obecnie
w luksusowym apartamencie w Nowym Jorku.
Jako obrończyni wolności i postępu, walczy o wyzwolenie
proletariatu z łap imperialistów amerykańskich oraz jest aktywistką feminizmu,
LGBT i walki z rasizmem.
 |
Katia Kazbek walczy z USA
|
Współpracuje
przy tym
stale
z redakcją Russia Today (publikuje też teksty
na ich stronie www)
oraz
ze skrajnie
lewackim
portalem The Grayzone,
założonym w 2015 r. przez Maxa Blumenthala (m.in. współpracownik Sputnika, RT,
A Jazeery). Katia redaguje też Supa Modu. Magazine on World Culture, luksusowy
magazyn dla celebrytów
nt. sztuki współczesnej i rozpoczęła pisanie powieści o miłości homoseksualnej. Nawalny, to dla niej
mało znany, trzeciorzędny bloger, populista, nacjonalista, rasista wzywający do
nienawiści, kumpel Chodorkowskiego, który nie zasługuje na szacunek, opowieści
o pałacu Putina zmyślił – w rzeczywistości budowano aparthotel.
Oburza ją jego nacjonalizm i „mowa nienawiści”
sprzed 15 lat, o czym nie omieszkała zawiadomić Amnesty International.
 |
Lewy Front
|
Katię wspiera Aleksiej Sachnin z Lewego Frontu
Przeczytaliśmy program tej formacji.
Ich długoterminowym
celem jest nacjonalizacja bogactw naturalnych,
fabryk, kluczowych gałęzi przemysłu, infrastruktury i centralne planowanie oraz
zapewnienie w ten sposób wszystkim w Rosji „godnego życia”. Równocześnie przewrót na Ukrainie i protesty na Białorusi Katia i Aleksiej
uważają za opłacane przez kraje Zachodu.
Sachnin brał udział
w protestach na Placu
Błotnym w l. 2011-12, co mu nie przeszkadza obecnie współpracować z RT i
Sputnikiem.
 |
Max Blumenthal
|
Władze Kremlowskie
są oczywiście dalekie od komunistycznych pomysłów
nacjonalizacji wszystkiego,
nie
wspierają LGBT,
wojującego komunizmu i
zachodnich trendów obyczajowych, co
jednak nie przeszkadza im
wykorzystywać lewackie ruchy dla swoich
celów.
Nawet tak skrajne ruchy twardogłowych komunistów jak „tanker”
( ruch popierający zbrojną ingerencję ZSRR na Węgrzech i w Czechosłowacji)
mogą liczyć na wsparcie Putina (i wzajemną lojalność).
Nas zachwyca wspieranie idei
nacjonalizacji przemysłu i ziemi, czyli pełnego komunizmu
przez rząd Putina i dzieci milionerów.
Za naszych czasów ZSRR zbrojąc się walczył o
pokój, tzn. rozbrojenie krajów zachodnich, teraz Kreml wykorzystuje
Katię Kazbek i Lewy
Front do spacyfikowania Amnesty International i osłabienia krajów zachodnich.
Komentarze
Prześlij komentarz