![]() |
Władimir Sołowiow |
Co na to naród? Na portalu Fontanki zamieszczono 160 komentarzy. Entuzjazm dla wojny i propagandy trudno w nich dostrzec. „Naród” nie bardzo chce się teraz utożsamiać z władzą, boi się powszechnej mobilizacji i najchętniej pozbyłby się telewizora.
![]() |
Olga Skabiejewa |
Widać, że Rosjanie wspierali Putina i „operację specjalną” dopóki postrzegali ją jako zwycięską, realizującą ich marzenia o wielkiej Rosji, która liczy się na świecie, której się boją zdemoralizowani burżuje i którą wszyscy szanują. Skabiejewa i Sołowiow mówili to, co naród chciał słyszeć, więc włączano telewizory i dusze rosły po każdym zwycięstwie „naszych chłopców”, zachwycano się bohaterami (nawet gdy takowymi ogłaszano bandytów), przymykano oczy na bombardowania i zbrodnie wobec cywilów (fałszywa zachodnia propaganda) i czekano na zdobycie kolejnych terenów.
„Wieczór z Sołowiowem” i „60 minut” były najczęściej oglądanymi programami, mieściły się w pierwszej dziesiątce oglądalności. Zajmowały czwarte miejsce, po głównych programach informacyjnych. Teraz Skabiejewa zeszła na 13 miejsce, Sołowiow na 17. Po ogłoszeniu mobilizacji spadła też sporo oglądalność państwowych kanałów informacyjnych tv Rossija 1 ( z 30,9% oglądających do 23%) i NTV (z 21,1% na 16,6%). Rosjanie oglądają teraz najczęściej programy rozrywkowe: Nu-ka wsie wmiestie, Priviet Andriej i Piesni ot wsiej duszi. Po co denerwować się jakąś wojną, gdy można się zabawić lub powzruszać? Niedługo Nowy Rok, trzeba myśleć o rozrywkach i wypoczynku, oszczędzać nerwy.
Komentarze
Prześlij komentarz