Przejdź do głównej zawartości

Rosja wymiera - dane statystyczne z 2024 roku

W niedawnym  wpisie przedstawiliśmy niepokoje rosyjskich  demografów  związane z niespotykanym od początku wieku  spadkiem dzietności na podstawie danych z 2023 roku,  a dziś  Fontanka pisze o  zaskakującym wzroście śmiertelności w roku bieżącym. Rosstat opublikował dane  demograficzne z dwóch miesięcy  2024 roku i okazało się, że  sytuacja w zakresie dzietności nie zmieniła się,  natomiast  (chociaż  epidemia covidu minęła)   niespotykanie  wzrosła śmiertelność, w niektórych regionach  nawet o 34%.    W całej Rosji śmiertelność zwiększyła się  o 9,9%  (331 tys. osób) w porównaniu z rogiem ubiegłym.  Jeżeli uwzględnić tylko miesiąc luty - o 12,5% (150 tys. zgonów w tym 429 dzieci do roku życia). 

 W Petersburgu śmiertelność w ciągu 2 miesięcy  wzrosła aż o 15,9% (11 591), co oznacza 11 miejsce w skali kraju.  Eksperci wiążą to zjawisko z niskimi temperaturami i atakami grypy. 

Umierają częściej ludzie na północy - w okręgu  nienieckim  o 34,3% więcej,  w obwodzie wołogodzkim - o 18%, 16-17% na Ałtaju i obwodach twerskim, iwanowskim, kaliningradzkim, kostomorskim, władimirskim i jarosławskim. W Moskwie zmarło  o 13% więcej ludzi  niż w  tym samym okresie w 2023 r.  czyli  ponad 6 tys. mieszkańców. 4,7 tys. więcej zmarło w Nowogrodzie,  o 4,6 tys. - w Rostowie.

 Dzieci więcej urodziło się w Czeczenii  (o 19,4%), Dagestanie (o 19%) oraz na Czukotce.  Mimo, że propagowanie wartości tradycyjnych rośnie  rośnie  też liczba  liczba rozwodów: w ciągu 2 miesięcy rozwiodło się 106,5 tys. par (o 7% więcej niż w 2023 r.) i zawarło ślub o 3,9% mniej par. Ciekawe, że w obu stolicach zarówno mniej i ślubów  jak i  rozwodów. Rekordy bije okręg czukocki, gdzie liczba rozwodów wzrosła aż o 92,9%.

Demografowie uspokajają, że dwa miesiące o niczym nie musi świadczyć i  tendencje mogą się odwrócić, internauci obliczają, że jak ten trend dalej się utrzyma, to do końca roku w Rosji zabraknie 774 tys. obywateli, a w Petersburgu -288 tys. i mówią o radości ekologów, bo  tyle tlenu będzie więcej.

Nas ciekawi, jak się to wymieranie Rosjan ma do SWO, np. czy ranni, którzy zmarli w szpitalach są uwzględnieni w tej statystyce.

 Dane za Fontanką

 

Komentarze