Klęska CzWK Grupy Wagnera pod wodzą Dmitrija Utkinanadal budzi sporo kontrowersji, jednakwypowiedzi amerykańskiego generała Jeffreya
Harrigiana, odpowiedzialnego za atak lotniczy i informacje od rannych parę rzeczy wyjaśniły. Po
nieudanych rokowaniach dotyczących przekazania Asadowi zajętej przez
Kurdówrafinerii wojska syryjskie Asada
(w tym Wagnerowcy) wykonywały
działaniawskazujące na chęć zajęcia siłą
tego obiektu. Amerykanie byli
przygotowani na atak i postanowili zadziałać z całą mocą. Uprzedzili dowództwo
rosyjskie w bazie Hmejmimo ataku lotniczym
i dowiedzieli się, że oficjalnieRosjan
tam nie ma. Nowa Gazeta sugeruje, żeatakujący nie mogli użyć do osłony swoich ludzi artylerii ze względu
napobliże rafinerii, Amerykanie zresztą
też nie mogli bombardować za blisko spornego obiektu.Czy użyli przy tym artylerii czy nie, Asadowcy planowali odbicie rafinerii z rąk Kurdów, do czego nie chcieli dopuścić
Amerykanie. Co do
tych ostatnich, można mówić o strzelaniu z armaty do muchy.Siły jakich użyto z powietrza zniszczyłyby
średnie miasto -- myśliwce, drony, bombowce, samoloty szturmowe (B-52s, F-15Es,
MQ-9s, AC130s, AH-64 Apache) od samego wyliczania głowa boli, a wszystko
toatakowało przez 3 godziny 600
ludzinie mających osłony z
powietrza.Amerykanie naprawdę zaszaleli
idosłownie zmasakrowali batalion CzWK
Grupa Wagnera.Obie strony doskonale
wiedziały, że batalion składa się z Rosjan i jego celem jest wykurzenie Kurdów z rafinerii.Wojsko rosyjskie nie zrobiło nic, abytych ludzi uratować, o czym pisze opozycja i
nieliczni ocaleli Wagnerowcy. Dlaczego
mimo stałego kontaktu zUtkinem i jego
sztabem armia nienie ostrzegła swoich? Być może nie wierzyli, że Amerykanie naprawdę
i to z taką siłą uderzą w Rosjan, może
nie było decyzji przełożonych, a możekomuś w armii wadzili Wagnerowcy ichciałzniszczenia tej formacji,
może też ktoś chciał dopiec Putinowi przed wyborami.
W każdym razie wysłano
Grupę Wagneranie na taką wojnę na
jakiej mogliby sobie poradzić. Czemu Amerykanie użyli tak wielkiej siły przeciw
jednemu batalionowi?Skorzystali, że w
Rosji nie uregulowano sytuacji prawnej najemników i to co było zaletą tej formacji stało się wadą, pokazali
Rosji, że nie zawahają się atakować, Kurdom, że są ich sojusznikami. Przy
okazji przed wyborami zaszkodzili Putinowi. A tak niedawnow Dumie mówiono o konieczności prawnego
usytuowania armii prywatnych, Ławrowwyrażał słowa uznania dla CzWK Grupy Wagnera, sekundowały mu posłanki z Jedynej Rosji.
Komentarze
Prześlij komentarz