
Zgodnie z informacją arabskiego dowództwa w Syrii 15 lipca 2019 r. bojownicy ISIS zabili 3 i ranili jednego z żołnierzy rosyjskich z CzWK czyli z oficjalnie nieistniejącej prywatnej armii, tylko tym razem nie Wagner a Tarcza (Szczit). Przezwiska zabitych to Szaman, Kajrat i Tankist. Jakie to tam zresztą wojsko! Szybciej uzbrojona agencja ochroniarska o niejasnym statusie. O ile grupę Wagnera szacuje się na ok. 3 tys. żołnierzy i wyposażono ją w czołgi, działa i wyrzutnie rakietowe, ów Szczit -- to ok. 300 osób i dysponuje on co najwyżej wozami opancerzonymi. Nowa Gazieta zidentyfikowała 2 osoby poległe. Rodzina zobowiązana jest do nieujawniana informacji na temat kalectwa, czy śmierci żołnierzy CzWK. Obaj żołnierze walczyli w 2014 roku w Ługańsku, starszy z poległych uprzednio nawet trafił do francuskiej Legii Cudzoziemskiej. Prywatną grupę wojskowych Szczit utworzono niedawno, bo w 2018 roku, w Kubiance pod Moskwą na terenach poligonu 45 brygady (do 2014 r. pułku) specnazu wojsk WDW (powietrzno-desantowych). Jej obecnym celem (wg źródeł Nowej Gaziety) była ochrona syryjskich obiektów Strojtransgazu, firmy należącej do znajomego Putina Gennadija Timczenko. Rekrutację prowadzili ludzie związani z byłym dowództwem 45 pułku specnazu WDW. Tyle, że oczywiście w Rosji nie wolno tworzyć prywatnych oddziałów wojska, nie mówiąc o ich powiązaniach z państwowym wojskiem. W dodatku oficerowie owego pułku i ich dowódca swego czasu oskarżeni byli w sprawie zamordowania w 1998 r. zbyt dociekliwego dziennikarza -- D. Chołodowa. Po paru latach procesu w końcu "nie udowodniono im winy". Pozostaje podsumować -- ile wynosi miesięczna pensja żołnierza owej Tarczy? 180 tys. rubli, a ostatnio 120 tys. czyli poniżej 10 tys. Po miesiącu przerzucani są do pilnowania kolejnego obiektu. Ci 3 Rosjanie zginęli ponieważ, gdy wybuchła mina na drodze pojechali sprawdzić sytuację i wpadli w pułapkę. Sama sprawa niepokoi tajnymi, niejasnymi powiązaniami wojska i biznesu.
Komentarze
Prześlij komentarz