 |
Na dachu psychiatryka ze skaleczonym uchem |
Wszystko jest względne, zwłaszcza w Rosji i we Francji.
Papierowym kubeczkiem rzucisz w opancerzonego członka Rosgwardii,
– trafisz za kraty, spektakularnie podpalisz
drzwi na Łubiance – „tylko” pół mln rubli (ok. 30 tys. zł) kary administracyjnej.
We Francji również pewne rzeczy i słowa szkodzą bardziej, a inne –
jakby nieco mniej.
Bo wszyscy
kochamy sztukę! Piotr
Pawlenski
to artysta performer.
Sławę zdobył w 2012 r. zszywając sobie wargi
w geście solidarności z grupą Pussy Riot.
 |
Zaszyte usta -- symbol cenzury |
Zdjęcie jego
zaszytych ust opublikował Reuters jako najlepsze w roku, stało się symbolem walki z
cenzurą, kolejne – nagi Piotr
Pawlenski w zwoju
drutu kolczastego --
utwierdziło
popularność sztuki jako oręża walki z reżimem Putinowskim.
W 2013 r. przybił swoją mosznę gwoździem
do bruku na Placu Czerwonym, a w 2014 r. siedząc nagi na dachu budynku Centrum Psychiatrii
w Moskwie wzorem van Gogha obciął sobie kawałek ucha (w
proteście przeciw zamykaniu politycznych w psychiatryku
za nieprawomyślność).
W kolejnym roku – oblał benzyną i podpalił
drzwi do gmachu FSB na Łubiance, co miało być „policzkiem dla terroryzmu”,
z czego wywinął się tylko karą pieniężną. W
2017 roku jednak musiał uciekać z Rosji przed
aresztowaniem, nie za walkę z reżimem, a z oskarżeniem o molestowanie
seksualne -- pospołu z nieformalną żoną molestował ponoć aktorkę teatralną Anastazję
Sołoniną. Molestował czy nie, Francuzi udzielili mu azylu politycznego. W podzięce im,
zaraz po przyjeździe, wybił szyby w witrynach i podpalił Bank Francji w Paryżu. Bank się spali, czy nie, ale będą wspaniałe zdjęcia, a jaki symbol walki z kapitalizmem!
 |
Pawlenski podpala bank |
Miało to być zdarzenie artystyczne, co uzasadniał „ Bank Francji
usytuowany jest na miejscu Bastylii – bankierzy zastąpili monarchów. Wielka
rewolucja stała się dla świata symbolem wolności. Wzorując się na niej Rosja w 1917 roku
uzyskała wolność. Po stu latach wróciła tyrania. Zmartwychwstanie rewolucji
francuskiej znowu rozpali pożar na całym świecie. W tym ogniu wyzwoli się Rosja”.
Władze Francji nie podzieliły jego zapału
rewolucyjnego.
 |
Niech żyje rewolucja! |
W styczniu 2019 r. odbył się proces. Skazano go
za podpalenie banku na rok więzienia i 2
kolejne
w zawieszeniu. Odsiedział parę
miesięcy, a gdy tylko wyszedł, 1 stycznia 2020 r., na spotkaniu towarzyskim
wdał się w bójkę z użyciem noża.
14
stycznia na kanale tv BMF zapowiedział
w ramach rozpalania walki klasowej systematyczne publikowanie historii z intymnego
życia polityków.
I rzeczywiście wcześniej na stronie www Pornopolitique
udostępnił wideo pornograficzne i prywatne listy Benjamina Griveaux,
kandydata
na mera Paryża z
ramienia
La Republique en Marche czyli LREM Macrona. Benjamin Griveaux ponoć przesłał jakiejś damie wideo z własną masturbacją i zwierzał się jej pisemnie, że małżeństwo przypomina więzienie, co było sprzeczne z polityką
prorodzinną partii LREM. No i to wideo dla panienki... Pawlenski i jego adwokat wyjaśniali, że publikują prywatne listy i to nieszczęsne wideo zszokowani hipokryzją polityków, chodzi im o walkę z
systemem władzy ustalonym przez Macrona. W efekcie tych rewelacji i wędrującego po sieci wideo, obiecujący polityk LREM musiał zrezygnować z
kandydowania na mera Paryża w marcowych wyborach.
Istotną rolę pełni w tym wszystkim adwokat artysty -- Juan Branco. Ten pochodzący z bogatej i wpływowej rodziny lewicowy polityk (w 2015 r. bronił Juliana Assange'a) i nieprzejednany wróg Macrona, wraz z żółtymi kamizelkami osobiście rok temu atakował budynek rządowy z którego milicja ewakuowała Griveaux. Przed opublikowaniem pornograficznego wideo nie tylko nie ostrzegł Pawlenskiego, że łamie francuskie prawo, ale wspierał go, bo jak wyjaśnił w redakcji Le Point,
Rozumiem, że Pawlinski tak jak w Rosji walczył z Putinem tak teraz będzie gotowy na wszystko, aby walczyć z Macronem, którego uważa za równie represyjnego". Czyżby panienka była podstawiona, sprawa sprowokowana przez polityczną lewicę, zadanie wykonane przez Branco przy wykorzystaniu Pawlinskiego? Praca 400 ludzi ze sztabu Griveaux została zmarnowana. Jakoś nie wierzymy w szok moralny Pawlenskiego i jego adwokata po zobaczeniu tegoż wideo.
 |
Na Pacu Czerwonym z moszną przybitą do bruku w poparciu dla Majdanu |
Pawlenski zdobył po raz
kolejny międzynarodowy rozgłos, ku
radości własnej, mediów francuskich i światowych oraz różnej maści
rewolucjonistów, którym marzy się pożar na świecie, kolejna rewolucja
bolszewicka i w ogóle, żeby coś nareszcie działo się. My się tylko zastanawiamy
jak jemu i jego protektorom uzgadniają się hasła wolnościowe z polityką
bolszewików. Ówczesne
CzeKa czy NKWD oraz czas ich panowania nie utrwaliły się w naszej
pamięci jako strażnicy wolności i walki z cenzurą.Wg Pawlińskiego (i jego lewicowych przyjaciół) tyrania z obecnych czasów Macrona wymaga podpalenia świata, aby wróciła wolność znana nam z czasów Lenina i bolszewików....
 |
2014 Pawlenski podpala wejście do cerkwi w Moskwie |
Komentarze
Prześlij komentarz