Przejdź do głównej zawartości

Kto umiera wolnym już!

Jadą do walki z 4 terrorystami
 23 sierpnia Rosjanie z (właściwym sobie wdziękiem) udaremnili próbę zamachu terrorystycznego w więzieniu o zaostrzonym rygorze I-19 w pobliżu miasteczka Surowikino w obwodzie wołgogradzkim.  Splatają się przy tym różne wątki. Państwo Islamskie odpowiada nie tylko za obecny zamach, ale też  za szereg innych w Rosji: w Krokusie,  w więzieniu w Rostowie (gdzie mało brakowało, a zamachowcy opanowaliby zbrojownię) i ostatnio - w Dagestanie.  Dzisiejsi zamachowcy są obywatelami kaukaskich republik (Uzbecy i Tadżycy) i chcieli pomścić  tortury wobec podejrzanych w sprawie Krokusa. Wg opozycji, nie tylko o to chodziło.  Rosja prowadzi ostatnio politykę antyimigracyjną, co sprzyja napięciom etnicznym.  Obywatele "o niesłowiańskiej urodzie", którzy popełnili jakieś przestępstwa i znaleźli się w więzieniach są poniżani i torturowani. Jak (w stacji tv Swoboda dla Ukrainy) opowiadała wiceszefowa fundacji Ruś Sidiaszaja (Rosja w Więzieniach), przymusowo ich się goli, rozbiera do naga, często też gwałci się.  Prawdopodobnie takie podejście tworzy grunt podatny na wpływy islamistów.

  Z kolei owe więzienie I-19, ma pecha - w 2024 r. osądzono zastępcę naczelnika za łapówkę na 7 lat, a 2 lata wcześniej - poprzedniego naczelnika, też za łapówki.  Zamachowcy mimo "ostrego reżymu" mieli połączenie z internetem i byli uzbrojeni. 

 Warto opisać akcję, jako typową w Rosji. Poprzedniego dnia służba więzienna obchodziła dzień flagi, co osłabiło dyscyplinę, a nazajutrz miała obradować komisja dyscyplinarna. Terroryści wzięli jako zakładników 12 osób (8 strażników i 4 współwięźniów), raniąc  nożami. Jeden z napastników miał pas szahida (lub jego imitację).  O ich żądaniach powiadomiono prezydenta, po czym wysłano rosgwardię, samochody opancerzone, kilka karetek pogotowia i kilku snajperów. Słychać było strzały.  Ogłoszono, że terrorystów "zneutralizowano a zakładników uwolniono".  Przeglądanie  rosyjskich portali wyjaśniło nam, że owo uwolnienie to było w rozumieniu naszej pieśni narodowej, Warszawianki: "kto przeżyje wolnym będzie, kto umiera wolnym już",  to znaczy, że  co najmniej  8  zakładników nie przeżyło, a reszta w stanie ciężkim trafiła do szpitali.

Uderzająca jest postawa Putina - prezydent zwołał nadzwyczajne posiedzenie Rady Bezpieczeństwa.  Wyraźnie Państwo Islamskie rysuje mu się jako większe zagrożenie niż Ukraina, bo w czasie inwazji na obwód kurski wybrał się do Afganistanu i Czeczenii.

Komentarze