
Pieskow pytany o powody dymisji prokuratora generalnego
Jurija Czajki
odpowiedział filozoficznie
„Prezydent miał prawo prawo go zdymisjonować, więc je zrealizował”. Nam się podobała oficjalna argumentacja
mediów
(prezentowana
m.in. przez portal dni.ru.) Przeniesienie na stanowisko pełnomocnika prezydenta
na federalny okręg Północnego Kaukazu,
świadczy o
nadzwyczajnym zaufaniu Putina do Czajki i jest krokiem do wielkiej kariery dla
68-letniego prokuratora.
Pełnomocnikami
prezydenta w różnych okręgach
swego
czasu byli przecież
Walentyna Matwijenko
(obecny Marszałek Rady Federacji), Aleksandr Biegłow i inni.
Putin spotkał się Czajką i Krasnowem osobiście.
Atmosfera była ciepła i serdeczna, Czajka zachował stanowisko w Radzie
Bezpieczeństwa i dalej w tym tonie entuzjazmu.
Swój zachwyt decyzją Putina (a jakże by
inaczej?) wyrazili Kadyrow i Kalimatow czyli prezydenci Czeczenii i Inguszetii.
Generał lejtnant
Aleksandr Matownikow, poprzedni pełnomocnik
Putina w tym okręgu, dowiedział się niespodziewanie, że jest od teraz zastępcą dowódcy wojsk
lądowych.
Internauci i opozycyjne
portale
raczej nie mają złudzeń –
Czajka stracił stanowisko i
przegrał walkę z Komitetem Śledczym (SKR RF). Wiek
emerytalny wysokich urzędników wynosi 70 lat,
Czajka w maju osiągnie 69 lat. Putin
przedłużył niedawno o 5 lat kadencję rektorowi MGU, który ukończył 80 lat, nie
chodzi więc o wiek. No może
o tyle, że
karierę rozpoczynał Czajka przy Jelcynie a nie przy Putinie…

W prokuraturze
generalnej Czajka pracuje
od 1995 r. (był zastępcą Jurija Skuratowa),
potem pełnił funkcje rządowe; generalnym prokuratorem
Putin mianował go w 2006 roku. Z upadkiem Czajki
już szybciej
wiązalibyśmy
raport fundacji Nawalnego (FBK) dotyczący
biznesu rodziny prokuratora (10 mln wyświetleń).
Fundacja do
Walki z Korupcją swoje raporty poświęca wszystkim istotnym urzędnikom,
politykom i ich rodzinom,
co na ogół
nie ma większego wpływu na ich funkcjonowanie.
Jednak niekiedy są one przez media koncesjonowanej opozycji szerzej nagłaśniane
– tak było w odniesieniu do Miedwiediewa (33 mln wyświetleń) i Czajki i obaj właśnie
„przeszli na inne stanowisko”. W 2015 r.
Nawalny ujawnił m.in. że Artiom, starszy syn Czajki jest właścicielem kopalni
tłucznia
dla kolei oraz ma wyłączność na
wydobycie soli w obwodzie Kałuskim.
Był
też
zamieszany w sprawę nielegalnego
kasyna podjętą prze SKR
i zablokowaną
przez prokuraturę generalną. Konflikt musiał osobiście łagodzić Miedwiediew. Igor,
młodszy syn Jurija Czajki ma
wieloletnie kontrakty na
wywóz śmieci z bloków Moskwy.
Obaj (wg
FBK)
mają 12 nieruchomości.
I choć prokurator zapewnia, że są tak zdolni, iż majątek i wieloletnie kontrakty rządowe zawdzięczają własnej pracy, nikt w to nie wierzy.
Portal Meduza (za agencją Stratfor)
przypomniał notatkę
Czajki ujawnioną
w ramach Wikileaks. Cytujemy
„Problem w tym, że Igor Sieczyn i Nikołaj
Patruszew chcą się mnie pozbyć, ale Władysław Surkow im na to nie pozwala. Putin ustalił sztywne zasady
walki klanów, np. zablokował próbę zdymisjonowania Raszyda Nurgaliewa przez Surkowa. Podobnie teraz teraz próba wyrzucenia mnie
przez Sieczyna nie udała się z powodu zewnętrznej
tarczy. Zamiast tego lecą głowy na drugim poziomie władzy. ” Jeżeli więc wierzyć samemu prokuratorowi --
tym razem
„krysza” okazała się niedoskonała. I
rzeczywiście dowiadujemy się, że jego protektor --
Władysław Surkow --
sam
stracił stanowisko.
Komentarze
Prześlij komentarz