Opieka nad starszymi i niepełnosprawnymi w zasadzie szwankuje wszędzie, a im więcej deklaracji, tym gorzej wygląda praktyka. W Rosji wybuchł skandal związany z przymusową sterylizacją kobiet niepełnosprawnych. Przy okazji tej sprawy dowiedzieliśmy się jak wygląda opieka w państwowych zakładach. Chodziło o pensjonariuszkę pracująca jako sprzątaczka Państwowego Domu dla Starców i Inwalidów Uktrussskij w Obwodzie Swierdłowskim, którą w 2008 r. zmuszono do sterylizacji. Nie był to jedyny przypadek. W domu opieki przebywają nie tylko osoby starsze. Są tam też osoby młode z różnym stopniem niepełnosprawności
umysłowej i kalectwa. Często pochodzące z domów dziecka, dla których nie było mieszkań i pracy. Kobiety straszono, że w razie skargi zamkną je w domu opieki dla psychicznie chorych. Przypomina to prawodawstwo III Rzeszy Niemieckiej nakazujące sterylizację ludzi z psychicznymi i fizycznymi defektami oraz radziecką praktykę zamykania niepokornych w psychiatrykach. Dyrekcje domów opieki dla dorosłych nie przewidują funkcjonowania dzieci – matki zmuszane są więc do aborcji, kobiety ukrywają ciążę, a razie porodu – władze domu dziecko zabierają matce i przekazują do domu dziecka. Argumenty opieki – to po co Wam dzieci? Kto i gdzie będzie się nimi opiekować? Psychiatrzy obawiają się dziedziczenia niepełnosprawności. Prawnie sterylizacja jest dopuszczalna w Rosji wyłącznie na życzenie kobiety, która skończyła 35 lat i ma 2 dzieci lub za wyrokiem sądowym. W konkretnej sprawie chodzi co najmniej o 14 przypadków nielegalnej sterylizacji. Dziennikarze Nowej Gaziety stwierdzili, że to czubek góry lodowej. Mieszkańcy zamkniętych pensjonatów narażeni są na różne formy przemocy. Sprawa nie jest prosta, nie mniej sposób jej rozwiązywania jest niezgodny z prawem.
Komentarze
Prześlij komentarz