Przejdź do głównej zawartości

"Wzorcowa republika" w ogniu protestów

 https://novayagazeta.ru/news/2020/11/28/166061


Nowaja Gazieta opublikowała reportaż z wczorajszych i dzisiejszych wydarzeń z Paryża.  A mają tam


teraz problemy większe niż dotąd. Przywykliśmy do  żółtych kamizelek, pożarów i bitew ulicznych oraz tysiąca spalonych aut na Nowy Rok. Tym razem to wszystko odbywa się w Paryżu i w stu innych miastach,  z liczniejszym niż dotąd udziałem obywateli i milicji, w dodatku w okresie pandemii – więc zaowocuje tysiącami chorych.  W dodatku  sprowokowała bunty sama władza.  Tydzień temu ichniejszy sejm zatwierdził ustawę Globalne Bezpieczeństwo (Securite Globale) nakładającą wysokie kary (45 tys. euro plus rok więzienia) za publikację  w Internecie wizerunku policjantów, tajniaków, żandarmów w czasie ich działań, jeżeli taka publikacja negatywnie odbije się  potem na tych osobach.  Chodziło o zapewnienie bezpieczeństwa policji. Ustawę sformułował szef MSW Gerald Darmanin.  Przeciw niej wystąpiły związki zawodowe dziennikarzy i pracowników mediów organizując Marsz Wolności.  Oliwy do ognia dodał opublikowany w Internecie filmik z pobicia Michaela Zeclera,  kolorowego producenta muzyki filmowej.

Petain, zabierz swoje psy

 Zecler  wyszedł na chwilę ze studia bez maski, trzej biali policjanci rzucili go na ziemię i przy niewybrednych komentarzach rasowych skopali, pobili i wrzucili granat z gazem łzawiącym do studia. Nie bardzo wiadomo jak sąd ma ustalić „zamiar, aby zagrozić bezpieczeństwu”  np. bijącego kogoś policjanta, ale o to mniejsza. Nam wyjątkowo podobało się  przemówienie Macrona.  Tylu sloganów bez pokrycia to nawet Putin nie wykorzystuje w swoich deklaracjach.  Zacytujmy:

M.Zecler pobity przez policję
   „Francja nigdy nie powinna prezentować   przemocy i okrucieństwa,  dopuścić do rozkwitu nienawiści i rasizmu” , „zapis z tego filmu budzi wstyd”.

 Może i nie powinna, ale  zdecydowanie prezentuje je w stopniu wyższym niekiedy niż w USA i ukaranie policjantów pewnie niewiele zmieni. Dalej jeszcze piękniej:  „Wierzę w naszą wzorcową republikę, wzorcowe działania sił policyjnych wobec Francuzów, we wzorcowe zachowanie Francuzów wobec policji i wszystkich przedstawicieli władzy państwowej  […] wierzę w nasze swobody, które gwarantują – wolność słowa i druku” oraz „świętą wolność protestów”.  Oczywiście nie zabrakło „zagranicznych oszczerców”, którzy źle życzą Francji.  Akurat mówienie o  wzorcowych zachowaniach kogokolwiek, gdy płoną ulice i sklepy,  ludzie lekceważą zarazę, a policja stosuje kryteria rasistowskie wykazuje, że prezydentowi pozostała wiara i slogany, bo nie panuje nad realiami. Pod naciskiem policji zaproponowano tę nieszczęsną ustawę w najbardziej  nieodpowiednim momencie wzburzenia społecznego rasistowskim zachowaniem tejże  policji.  Bezpieczeństwo policjantów i ich współpracowników rzeczywiście bywa zagrożone,  wiele dzielnic arabskich i imigranckich to strefy niebezpieczne dla białych, co  przyczynia się do narastania konfliktów, co nic dobrego nie wróży.

Komentarze