Przejdź do głównej zawartości

Uderzymy w Petersburg w obronie Litwy?

Kolejną  konferencję  Defending Baltics (Wilno, 9-10.10 2024),gromadzącą  ważnych  przedstawicieli wojska i analityków politycznych  poświęcono sytuacji po ewentualnej przegranej Ukrainy. Zgodzono się, że rozpędzona machina wojenna Rosji zaatakuje z kolei  kraje bałtyckie i Polskę, zwłaszcza jeżeli dołączy do Rosji Białoruś.  Polskę na konferencji reprezentował generał  Rajmund Andrzejczak,   do 31.01.2024 r. szef sztabu sztabu generalnego wojska polskiego. Uważa, że gdyby wojska rosyjskie weszły na Litwę, to  nastąpi kontratak: "Nie pierwszego dnia, lecz w pierwszej minucie uderzymy w strategiczne obiekty w promieniu 300 km, w tym na Petersburg".  Zdaniem Andrzejczaka, Rosja musi zrozumieć, że napaść na Litwę  nie pozostanie bez odpowiedzi. Generał Rajmund  Vajksznoras, szef obrony Litwy, też podkreślił konieczność natychmiastowej odpowiedzi, bez czekania na decyzje NATO.   Na granicy obwodu kaliningradzkiego Litwa  już postawiła tzw. zęby smoka, czyli umocnienia przeciwczołgowe, wzmacnia też granicę Łotwa. 

 Co istotne, generał Andrzejczak, choć odszedł z armii do rezerwy, nie  zrezygnował z oddziaływania politycznego. Według czasopisma  "Wszystko Co Najważniejsze",  ma zamiar kandydować na w wyborach prezydenckich 2025 r.  Jest zwolennikiem większego uzbrojenia Polski i  masowego  szkolenia wojskowego obywateli, np. uważa, że możemy nawet zarabiać na ochronie innych państw europejskich, a dwu- trzymiesięczne przeszkolenie młodych może być sposobem zarabiania przez nich  w czasie wakacji. Jeżeli nie chcemy za parę lat Buczy w Rzeszowie musimy się sami teraz uzbroić. 

Ciekawe są komentarze Rosjan, czytelników Fontanki na temat tej konferencji. Na ogół uważają oni, że obawy Bałtów  nie są uzasadnione i nie są oni w stanie się obronić, zaś Polska jest słabym państwem: -Na całej Litwie mieszka mniej ludzi niż w Petersburgu; -Czyżby skończyły się im psychotropy?; -Mysz grozi słoniowi?;  

Poważniej wobec Polski: Polskę w 1939 r. pokonaliśmy w tydzień, powtórzymy!; -No to będziemy rżnąć  Polaków, gdyby się pojawili, ale może do tego nie dojdzie; -Polacy niech się uczą historii!  Nie brak też przekonania, że Bałtowie marzą, aby Rosjanie ich zajęli, nakarmili i wzmocnili gospodarczo i uwagi: -Polski Generał w razie zaatakowania Litwy planuje uderzenie w Petersburg!

Aby dopełnić obrazu zacytujmy  naszego "nieocenionego" posła Brauna: "Wojsko polskie nie powinno palcem kiwnąć w obronie tej małej, wyludnionej, wrednej antypolskiej, bismarkowskiej, anglosaskiej i żydowskiej kreatury, jaką jest współczesna Litwa!". Jak widać Bucza jednak nie wszystkich Polaków czegoś nauczyła.

 Fontanka o konferencji;

Wszystko Co Najważniejsze 


Komentarze