Rozmowy w Rijadzie Redakcja Niezawisimoj Gaziety zwróciła uwagę na osobiste motywy postępowania Trumpa. Kierując się nimi, zabronił on m.in. dziennikarzom Associated Press wejścia do Białego domu i na Air Force One, czyli na pokład prezydenckiego samolotu. Pretekstem było użycie w gazecie terminu "Zatoka Meksykańska". Na ich skargi miał odpowiedzieć "takie jest życie". Trudno się dziwić, że nie lubi swoich konkurentów politycznych, zawsze nie lubił, czemu dawał wyraz stosując przezwiska - Bidena nazywał śpiącym dziadkiem i krzywym Joe, Hilary - kłamczuchą, Kamalę - chichotką . Z przeciwnikami politycznymi republikanów rozprawia się obecnie dość stanowczo. Ostatnio nie szczędził też obraźliwych epitetów Zełenskiemu. Jak sugeruje Niezawisimaja (i inne media światowe) mówimy o zemście. Chodzi o kompromitujące materiały dotyczące Huntera Bidena, syna prezydenta. Hunter był zamieszany w afery koru...