Przejdź do głównej zawartości

Osły na pierwszej linii frontu!

We wrogiej Rosji prasie "zgniłego zachodu"  ukazała się informacja, że rosyjskie ministerstwo obrony   zakupiło osły  i wysłało je na pierwszą linię frontu.  Ku zdziwieniu dziennikarzy,  ministerstwo wiadomość potwierdziło.  Generał lejtenant Wiktor Sobolew  w rozmowie z dziennikarzami  portalu Gazeta.ru wyjaśnił: " Mamy duże trudności  w zapewnieniu wojsku, w tym oddziałom szturmowym, amunicji, techniki i żywności".  

 I przypomniał "Podczas wielkiej wojny ojczyźnianej część artylerii była na wozach konnych. I doszli do Berlina. Także psy wykorzystano w tej wojnie: przywiązywano do nich miny, aby zniszczyły wybrane cele. Lepiej niech  zabiją osły   niż dwóch ludzi, którzy
samochodem wiozą ładunek
  decydujący o życiu lub śmierci walczących  na pierwszej linii frontu [....] Osły wiedzą, gdzie mają iść, jeśli je tego  nauczymy".

 Jeśli wracamy do wojny ojczyźnianej to święta prawda. Rzeczywiście w marszu na Berlin wozy z armatami niekiedy ciągnęły konie, zwłaszcza na początku wojny. Ba, gorzej, mój ojciec  niósł lufę moździerza na własnych plecach i z zazdrością patrzył na kolegów, którzy zdobyli konie, a ze współczuciem na kolegów targających na plecach podstawę moździerza..  Pamiętam też opowiadania o psach wykrywających miny.  I w pierwszej wojnie światowej  i drugiej często wykorzystywano zwierzęta np. muły pod Monte Casino.    Ale kiedy to było? Świat przemija, ale osły nadal są na wojnie potrzebne tak w epoce walki włócznią jak w epoce dronów?

 Prawda, że osły  lepiej sobie radzą niż ciężarówka w trudnym, błotnistym i zrytym przez artylerię terenie. Wątpimy jednak,  czy można je szybko  je przyuczyć, aby same szły, gdzie chcemy.  Gdy jedna osoba prowadzi dwa osły z dużym obciążeniem to dostarczamy  znaczny ciężar, narażona jest  jednak nie mniej niż w ciężarówce.  Czekamy na opowieści o osłach na pierwszej linii frontu. Wszak słynna jest  do dziś egipska  kwestia Napoleona: "Uczeni i osły do środka!"

Gazeta.ru :Osły na froncie 

 

Komentarze