Aleksander Zacharczenko |
Po zamachu |
Jeżeli
bezpośrednio po zamachu na Aleksandra Zacharczenkę, można było, przynajmniej
teoretycznie przypisać zabójstwo Kijowowi, obecnie raczej nie ma wątpliwości,
że podpisała się pod nim Moskwa i wspierane przez nią grupy biznesu. Już od maja w Internecie informowano, że Zacharczenko i jego otoczenie
są źle oceniani przez Kreml. Obecne wypadki jednoznacznie to potwierdzają.
Zgodnie z konstytucją władzę w DNR powinien
przejąć Trapieznikow, oficjalny zastępca zmarłego
Dmitrij Trapieznikow -- tydzień władzy |
I przejął ją -- na 6 dni. Już 7 września
ustalono, że p.o. naczelnika państwa będzie nie on, lecz Denis Puszylin. O otoczeniu Zacharczenko i o finansach Republiki decydował przedtem jego kum
i przyjaciel minister ds. dochodów i podatków, czyli gospodarki i finansów –
Aleksander Timofiejew o ksywie Sasza Taszkient.
Od
2014 r. tworzyli tandem, szczerze
znienawidzony przez pewne kręgi (własne i rosyjskie), o czym świadczą zamachy na życie Taszkienta. Ten z 31.09 2018 r. w
kawiarni Sepor był już drugi. W
poprzednim (23.09. 2017 r.) zginęło 8 osób. W obu Taszkient uszedł z życiem –
poprzednio – ciężko ranny, teraz – trochę lżej, bo mógł się pojawić na
pogrzebie Zacharczenko. Jego era skończyła się wraz z tym pogrzebem – został wezwany
do Moskwy i oskarżony o „korupcję w wielkim zakresie” tzn. przywłaszczenie 800
mln rubli. Trapieznikowa też wezwano
z Donecka na Kreml.
Timofiejew na pogrzebie Zacharczenko |
O co chodzi? Timofiejew ukończył wojskową
wyższą szkołę dowodzenia w Taszkiencie oraz studia z zakresu zarządzania w
Donecku. W 1996 r. założył firmę
kablówek TV. Kierował wojskowo-sportowym klubem Opłot, którego członkowie pod
wodzą Zacharczenko 16.04.2014 zajęli budynek władz miejskich w Donecku, potem uczestniczył w walkach o lotnisko. W nowej
republice był drugą osobą w państwie i pierwszą w zakresie decyzji
gospodarczych. Od początku 2018 roku w prasie i Internecie pojawiło się wiele
artykułów zaliczających obu polityków do „sprzedawczyków i pasożytów Noworosji”
i wypominających im przejęcie sieci handlowej Amstor, handel węglem z Ukrainą,
kontrabandę, kradzież pomocy humanitarnej itp. itp. oraz milionowe zyski prywatne.
Denis Puszylin |
Naprawdę jednak najprawdopodobniej chodziło o to, kto będzie zarządzał i czerpał zyski z 40 potężnych zakładów przemysłowych „znacjonalizowanych”
tzn. przejętych przez władze DNR – władze republiki, czy biznesmeni rosyjscy. Starali się o to Siergiej Kurczenko pod
opieką Siergieja Nazarowa (z-ca ministra
ds. rozwoju ekonomicznego RF) z Moskwy popadając w konflikt z Zacharczenko. Ujawniono podsłuchy rozmów Zacharczenko z
niejakim Sierym, świadczące o konflikcie szefa DNR z Kurczenko. Władzę
w DNR przejęły teraz rosyjskie służby, przy czym o polityce i gospodarce
decyduje Władisław Surkow.
Puszylin, jest jego człowiekiem, urzędnikiem bez charyzmy
i osobowości jaką miał Zacharczenko, który
umiał postawić się nawet ludziom Kremla, oraz bez przeszłości w roli komendanta. Nie budzi
większych emocji u nikogo. Pewnie szefem DNR będzie czasowo. Na 11
listopada zapowiedziano wybory w DNR. Na
razie Ukraińcy opuszczają kraj za chlebem – część do Rosji, część do Polski. Padają różne pomysły w związku z wyborem przez Surkowa Puszylina -- nawet o oddaniu DNR Ukrainie, oczywiście jako republiki w pełni autonomicznej (tzn. zarządzanej de facto przez Rosję). P.S. Dalsze decyzje potwierdzają udział Rosji w zamachu (13.09). Formacja wojskowo-wywiadowcza, która bezpośrednio podlegała Zacharczenko przeszła pod władzę MWD, co zdaniem Berdyczewskiego spowoduje "złagodzenie nieporozumień" w jej ramach, przy okazji zatrzymano jej dowódcę -- słynnego komandira Siergieja Fomczenkowa, a uprzednio z-ca dowódcy jego części -- tzw. batalionu Prilepina -- pisarz Prilepin wyjechał z terenu DNR.
Komentarze
Prześlij komentarz