![]() |
Gdzie teraz błoto spali w barakach ludzie |
Na rzece Sejba, wpadającej do
rzeki Sisim (dopływ Jenisieju), w Kraju
Krasnojarskim, rejonie Kuragińskim koło wsi Szczetinkino przerwała się tama
ziemna po czym wysoka fala z kamieniami
i błotem zmyła osiedle baraków, w
których mieszkali pracownicy firmy wypłukującej z rzeki złoty piasek, należącej do holdingu Sibzołoto. 15 ludzi utopiło się od razu, 13 zniosła fala
i los ich nie jest znany, 44 jest lżej rannych i jeszcze paru walczy o życie. Władze
orzekły, że tamę wybudowano niezgodnie z prawem, wbrew wszystkim możliwym i
niemożliwym przepisom, nikt nawet o zgodę nie wnioskował, projektu i budowy nie
zgłosił. Trudno, aby odpowiednie
urzędy odpowiadały za budowę o jakiej nie
wiedziały, stwierdził autorytatywnie szef rządu Kraju Krasnojarskiego Jurij Łapszyn.
![]() |
Brudna woda po zerwaniu tamy |
I tak wywrotki w celu budowy tamy jedna za drugą wyrzucały piasek, kamienie, ptasie odchody
itp., zbudowano drogi dojazdowe. Tamę było
widać nie tylko z samolotu, a nawet z kosmosu, nie mniej nikt z władz jej
nie zauważył, nie ma jej więc i nie ma winnych. Osiedle
prymitywnych baraków mieszkalnych dla wydobywających złoto było usytuowane w dolinie poniżej
zapory i też gołym okiem było widać, że w razie przerwania prymitywnej tamy rzeka
zaleje wszystkie te baraki. Takich zapór ziemnych i
równie źle zabezpieczonych miejsc wydobycia złotego piasku jest zresztą w rejonie kilka. Z kosmosu widać też jak bardzo rzeka zabrudzona jest wyrzucanym po
wypłukaniu złota błotem i chemikaliami i to na długości ok. 240 km. Ekolodzy przesyłali pisma, wołali o pomoc. Woda przestała być zdatna do picia, a ludność
lokalna od roku słała skargi dotyczące zagrożenia dla środowiska, zbywane
niczym przez władze. Gdy przewodniczący rady gminnej Szczetinkino wysłał do
władz rejonu zażalenie w sprawie zanieczyszczeń i zagrożeń spowodowanych skutkami
wypłukiwania z rzeki złota przez holding Sibzołoto odpowiedziano mu, cytujemy „to nie twój problem i szczebel kompetencji.
W Krasnojarsku lepiej wiedzą (łuczszie znajut), ty lepiej dróg pilnuj, bo to
należy do ciebie”. No więc gminne władze pozostały przy pilnowaniu dróg,
tama się przerwała topiąc osiedle, z basenu przemysłowego woda z chemikaliami
zawierającymi metale ciężkie popłynęła szeroką falą wraz z
rzeką. Komitet Śledczy zaczął przeglądać
papiery holdingu. Julia Łatynina
przypomniała, że gdy w USA z powodu
awarii w firmie Columbia Gas zginął 1 człowiek i ewakuowano kilka domów
odszkodowanie kosztowało firmę $1mld, podczas, gdy w Rosji skończy się na
aresztowaniu jakiegoś urzędnika za nieścisłości w papierach. Władze rosyjskie, których uwagi nie umknie
nieprawomyślny rysunek czy mem nie były w stanie zobaczyć nielegalnej zapory,
zabrudzonej rzeki i fatalnie usytuowanego osiedla.Parę dni po wypadku Pieskow oznajmił, że gubernator Krasnojarskiego Kraju poinformował Putina o wypadku, a ten -- obiecał poszkodowanym "wszelką pomoc".
Poniżej 2 mapki zanieczyszczonych rzek Sejba i Sisim w 2018 r. przesłane przez ekologów do urzędów centralnych odpowiedzialnych za ochronę środowiska
Poniżej 2 mapki zanieczyszczonych rzek Sejba i Sisim w 2018 r. przesłane przez ekologów do urzędów centralnych odpowiedzialnych za ochronę środowiska
Komentarze
Prześlij komentarz