Z kolei do naszej części Europy odnosi się kolejna wypowiedź Putina na tym kolegium [cytujemy za Tass]:
"wielu obywateli zachodniej Ukrainy chciałoby, aby ich ziemie wróciły do Polski, Rumunii czy Węgier, więc tylko Rosja może zagwarantować suwerenność i całość terytorium Ukrainy. Ukrainie wszystkie jej tereny przyznano po drugiej wojnie światowej. Józef Stalin przekazał im ziemie polskie, w tym dziesięciomilionowy Lwów, poza tym część terenów zabrał Rumunii, część - Węgrom. Wszyscy ludzie, którzy tam teraz żyją, w każdym razie liczni, wiem to na pewno, chcą powrotu do swojej historycznej ojczyzny, zaś kraje, które straciły swoje tereny, głównie Polska, marzą o ich powrocie. W tym sensie tylko Rosja może zagwarantować Ukrainie terytorialną całość.
Czyli na Ukrainie żyją mniejszości, które chciałyby powrotu jej terytoriów do Polski, Rumunii, Węgier, Polska śni o przyłączeniu co najmniej Lwowa, zaś sami Ukraińcy chcą powrotu ich ziemi do Rosji, bo tylko ona może zagwarantować ich państwu całość terytorium. I tak wyszło, że rozbioru Ukrainy chcą Polska, Rumunia i Węgry, a suwerenność gwarantuje jej Rosja. Zresztą już w lipcu Putin ostrzegał, że Polska planuje wprowadzenie wojsk na Ukrainę i jej okupację.
Komentarze
Prześlij komentarz