Przejdź do głównej zawartości

"Lwów do Rzeczypospolitej" w wersji Putina

 Ostatnie wojskowe porażki Ukrainy, kłopoty społeczno-ekonomiczne krajów zachodnich, wojna Izraela z Hamasem oraz wiara w zwycięstwo wyborcze własne (i Trumpa?) dodały animuszu  Putinowi. A ponieważ nie zdezaktualizowała się zasada dziel i rządź, prezydent wykorzystuje realne i potencjalne rozbieżności i animozje.  Do władz Niemiec i Francji adresowana jest wypowiedź z 19 grudnia  na kolegium ministerstwa obrony: "Oni (USA) po to wplątali Rosję i Europę w konflikt, żeby je osłabić. Teraz  przerzucają na Europę koszta tej wojny, a słabowita generacja obecnych polityków nie potrafi się im  sprzeciwić. Liczni Europejczycy zaczynają rozumieć, że USA wykorzystuje ich kraje w swoich interesach".  Putin gra  na znanych  kompleksach polityków, sprzecznych interesach gospodarczych i  społecznych nastrojach antyamerykańskich. 

 Z kolei do  naszej części Europy  odnosi się kolejna wypowiedź Putina na tym kolegium  [cytujemy za Tass]:

 "wielu obywateli zachodniej  Ukrainy chciałoby, aby ich ziemie wróciły do Polski, Rumunii czy Węgier, więc tylko Rosja może zagwarantować  suwerenność i całość  terytorium Ukrainy. Ukrainie wszystkie jej  tereny  przyznano  po drugiej wojnie światowej. Józef Stalin przekazał im ziemie polskie, w tym dziesięciomilionowy Lwów, poza tym  część terenów zabrał Rumunii, część - Węgrom. Wszyscy ludzie, którzy tam teraz żyją, w każdym razie liczni, wiem to na pewno, chcą powrotu do swojej historycznej ojczyzny, zaś kraje, które straciły swoje tereny, głównie Polska, marzą o ich powrocie. W tym sensie tylko Rosja może zagwarantować  Ukrainie terytorialną całość.

Czyli na Ukrainie żyją mniejszości, które chciałyby powrotu jej terytoriów do Polski, Rumunii, Węgier, Polska śni o przyłączeniu co najmniej  Lwowa, zaś sami Ukraińcy chcą powrotu ich ziemi do Rosji, bo tylko ona może zagwarantować ich państwu całość terytorium. I tak wyszło, że rozbioru Ukrainy chcą Polska, Rumunia i Węgry, a suwerenność gwarantuje jej Rosja.  Zresztą już w lipcu Putin ostrzegał, że Polska planuje wprowadzenie wojsk na Ukrainę i jej okupację.

Notka TASS

portal Rambler 

 

 

 

 

Komentarze