Rosja o Rosji

Filipe Nyusi, Sieczyn i Putin W sierpniu b.r.   w ramach przygotowań do październikowego szczytu Afryka-Rosja   do Moskwy przybył Filipe   Nyusi, prezydent Mozambiku z ramienia   lewicowego Frontu Wyzwolenia Mozambiku (FRELIMO). Nyusi liczył na pomoc ekspertów rosyjskich w nadchodzących wyborach   w których jego ugrupowanie konkurowało   z konserwatywnym Narodowym Mozambickim Ruchem Oporu (RENAMO), przy okazji   zawarł liczne   kontrakty z Rosnefti na badania i eksploatację ogromnych   złóż gazu, przy okazji spotkania Putin darował Mozambikowi długi.   ”Kto przychodzi pierwszy, ten bierze całą pulę. Rosjanie to naród zwycięzców – u nas czeka ich sukces” –   obiecywał Rosji Nyusi.  Prowincja Kabo Delgado W tej dawnej kolonii portugalskiej po uzyskaniu przez nią w 1975 roku niepodległości trwała wojna domowa między oddziałami wspieranymi przez Związek Radziecki a oddziałami prozachodnimi, zakończona w 1992 roku,   która pochłonęła ponad milion ofiar, drugi milion ludzi uc

Putin u Prigożyna Czyżby Nowaja Gazieta poszła na wojnę z prowadzącym liczne portale internetowe  holdingiem medialnym Patriot,  którego  szefem rady nadzorczej  jest sam Jewgienij Prigożyn? Na razie jest to wojna medialna.   Nowaja opublikowała fragmenty ze skrzynki   e-mail Prigożyna ukradzionej  w 2015 roku przez grupę hakerów Szałtaj Bołtaj     (Anonimnoj Internacionał), nota bene powiązaną   z FSB. Sprawę tę swego czasu   wielokrotnie prezentowaliśmy na naszym blogu, wspominaliśmy również o tej kradzieży. Opublikowane obecnie   teksty dotyczą 2010 roku i zawierają m.in. część   zapisu z   przebiegu prywatnych  rozmów Putina z Berlusconim, Putin w 2010 gościł Berlusconiego Chavezem i prezydentem Finlandii podczas obiadów serwowanych w restauracjach Prigożyna. Podsłuchiwał prezydenta pracownik Konkordu (firma Prigożyna) niejaki Juchan Szkerin (Juhan Skerin). Juhan Skerin  I on jako  jedyny z obsługi przyjęcia nie był badany wariografem przez firmowe służby.   P

Co najbardziej zagraża Rosji? Szpiedzy, a ci są wszędzie lub   przynajmniej powinni być, bo po co inaczej  zatrudniano by tylu ludzi w FSB?  W każdym razie artykuł 138 KK RF przewiduje     ponad 4 lata więzienia za kupowanie/sprzedaż specjalnego urządzenia technicznego (STS) - lokalizatora i nie tylko.   W 2018 roku sam Putin nieco złagodził jego zastosowanie, teraz (teoretycznie) można je kupić nie narażając się na proces jeżeli jest dostępne w handlu i służy do celów związanych z życiem codziennym.   Putinowi dziennikarze przedstawili bowiem  sprawę niejakiego Jewgienija Wasiliewa, farmera, który ma stado krów. reklama urządzenia do pilnowania dzieci  Ponieważ jedno cielę ciągle uciekało ze stada, dla niesfornego malucha na ichniejszym Allegro właściciel kupił specjalny GPS produkcji chińskiej reklamowany jako narzędzie dla pilnowania bydła.    No i czujne FSB go z miejsca „raz dwa i w tiurmu” jako chińskiego szpiega. Nie pomogło tłumaczenie, że inwalida, że wielodzietna

Duma  uchwaliła (96% głosów za)  kolejną   ustawę o zagranicznych agentach przez opozycyjne  media nazwaną ustawą o wrogach ludu, tym razem o osobach fizycznych.   Agentem   może   zostać ogłoszony   każdy, kto opublikuje   materiały z   mediów   zagranicznych (i rosyjskich uznanych za zagranicznego agenta) oraz otrzymał pieniądze z zagranicy (nawet zarobione przez siebie lub podarowane przez krewnych). Wszelkie działania agenta podlegają określonym, uciążliwym procedurom kontroli.   Ciekawe, że wiadomość na ten temat wzbudziła zaniepokojenie   w Rosji i    odwrotną reakcję w niektórych środowiskach polskich: w wielu komentarzach   pobrzmiewa nuta  „szkoda, że nie u nas”. W Polsce   „zagranicznych agentów” kojarzy się,  jak widać, z mediami finansowanymi przez obcy kapitał, głównie Sorosa, ale też niemiecki i rosyjski.   Jak nie wylewać dziecka z kąpielą? Naszym zdaniem wystarczyłaby informacja tytułowa, że dane pismo, projekt, stację tv   itp. finansuje w całości lub częściowo