|
Isłam Kadyrow razi paralizatorem petentkę merostwa |
Nawet Andriej
Konstantinow z Fontanki (Podsumowanie Tygodnia)
zwrócił uwagę na wideokasetę opublikowaną
przez
rozgłośnię telewizyjną w Groznym.
Jego rozmówca (Gorszkow) naiwnie
dostrzegł w tym spóźniony tryumf prawa. Nic jednak na to nie wskazuje.
Filmik pokazuje Isłama Kadyrowa, (dalekiego krewnego Ramzana) w trakcie
„urzędowania”.
Przy użyciu paralizatora
i gróźb zabójstwa usiłuje on dowiedzieć się gdzie trzymają pieniądze 2 kobiety,
a wieczorem odwiedza z policją domy obywateli biciem przekonując do opłat
czynszu. 25 -letniego Isłama merem Groznego w 2012 roku mianował Ramzan Kadyrow. W 2015
r. ze względu na malwersacje przeniósł go na stanowisko szefa swojej
administracji i ds. zwalczania narkomanii, gdzie z kolei Isłam „oszczędzał” na
premiach pracowników. Pewnie by mu to jakoś darowano, ale okazało się, że
bliski kuzyn Isłama zamieszany był w próbę zamachu na Ramzana Kadyrowa.
|
Isłam ze złamanymi w areszcie nadgarstkami |
Po czym
zobaczyliśmy nie tylko filmik, ale i urzędującego (po jego emisji) jego bohatera—obie
ręce wyraźnie miał złamane w nadgarstkach. Nie wiadomo już co bardziej szokuje -- urzędnik stosujący wobec klientek paralizator, czy śledztwo w ramach którego łamie się ręce podejrzanemu urzędnikowi.
Wielki rozgłos zdobyła też w Czeczenii i Rosji dymisja, aresztowanie
i torturowanie mera Argunu – Ibrahima Temirbajewa i jego ludzi. R. Kadyrow od dawna nie
przepadał za Temirbajewem, do ataku skłoniły go jednak dopiero
podsłuchy świadczące o krytycznym stosunku
mera do szefa republiki.
Z kolei
przyjaciel Kadyrowa
od dzieciństwa Chasdan
Asuchamow (podejrzewany o zabójstwo dziennikarki Natalii Jestemirowej) współżył z nałożnicą Kadyrowa, co ten uznał za obrazę. W
każdym razie teraz więziona, torturowana i oskarżana
jest elita Czeczenii, gdy dotąd osoby z kręgu
władzy były przez nią chronione. Ciekawy komentarz do sprawy aresztowań na portalu
Blogi-Echo Moskwy opublikował Aleksiej Fiłatow -- ekspert ds. terroryzmu, prezes Stowarzyszenia
Grupy Oficerów Alfa.
Na pojawiające się
w sieci uwagi, że jest to może zapowiedź dymisji Ramzana Kadyrowa przypomniał cytat
z Bułhakowa
bójcie się swoich życzeń,
bo jeszcze się spełnią. Jego zdaniem
Ramzan Kadyrow kazał opublikować tę wideokasetę z Isłamem Kadyrowem
traktującym prądem niewiasty i nakazującym pobicie
dłużników miasta, aby móc zaprezentować
siebie jako obrońcę uciśnionych i wzmocnić
własną pozycję w Rosji.
Bo też obserwatorzy przecierają oczy – jeszcze dotąd
tak nie było, żeby szef małej i mocno finansowanej z budżetu federalnego
republiki
reprezentował za granicą Rosję.
Niedawno Ramzan Kadyrow odwiedził Bahrajn, 2
tygodnie temu w stolicy Jordanii konferował z królem Abdullahem II, we wrześniu
w Emiratach rozmawiał z następca tronu, a w sierpniu odwiedził Kuwejt,
uczestniczył też w prowadzonych przez Putina niedawnych negocjacjach gospodarczych
w Arabii Saudyjskiej.
U siebie w Groznym
gościł przedstawicieli Iraku, Palestyny, państw arabskich itp.
Kto i dlaczego mu dał mu mandat do
prezentowania Rosji? Czyżby marzyła mu się pozycja ministra spraw zagranicznych
do spraw kontaktów z islamem? Kadyrowowi wyraźnie marzy się nie tylko władza w
Czeczenii, lecz zwiększenie swojej roli w polityce Rosji. Wydają się temu
służyć zarówno eliminacja „niepewnych” ludzi w rządzie republiki jak coraz
większy zakres działania Ramzana Kadyrowa za granicą.
Komentarze
Prześlij komentarz