
O sukcesach ex-KGB zbyt głośno nie wypada w Rosji
mówić, by nie spowodować kolejnych sankcji, ale o klęsce GRU – z jakichś tam
powodów -- jak najbardziej. Czytamy więc na opozycyjnych portalach rosyjskich „takich wpadek jeszcze wywiad rosyjski nie
doświadczał”, „poziom konspiracji niżej zera”, „szpiegów dekonspirują nawet blogerzy
i dziennikarze na podstawie publicznie dostępnych informacji” itp. itp. Pewnie kiedyś dowiemy się dlaczego sprawy się nie
wycisza, ale jakby odwrotnie – nagłaśnia.
Na razie nagłaśnia się "sukcesy"
trucicieli Skripala, hakerów z USA i Holandii. Pietrow (Miszkin)
żonę i dzieci „zameldował” w Zarządzie Głównym Sztabu Generalnego (dawne
GRU), Rusłan Boszyrow (Czepiga) w towarzystwie innych szpiegów „mieszkał”
w gmachu akademika Uniwersytetu humanistycznego. Podając swoje cywilne zawody dziesiątki agentów GRU prywatne
samochody rejestrowało jako przynależne
do wojska. Nazwisko Iwana Jermakowa (hakera włamującego się do serwerów partii
demokratycznej USA) odnaleziono w bazie właścicieli aut GRU. Kupując super auto jak koledzy podał jako adres – siedzibę GRU. Adresy firm,
przedsiębiorstw i kontaktów prezentowane
za granicą przez szpiegów w ich dokumentach po prostu nie istnieją. Wystarczy chwila, aby sprawdzić, że rzekomy
przedsiębiorca mieszka w nieistniejącym mieście, ma nieistniejącą firmę, która
prowadzi nieistniejącą działalność i stronę
www. Zaś te realne adresy, które się tam
przypadkowo znalazły związane są z w tym wypadku z
realnymi współpracownikami GRU. Szczytem okazały się usługi strony www.yougorod świadczącej usługi dla hostingowej
firmy Hetzner Online (zarejestrowanej w Niemczech), nominalnie należącej do
cypryjskiej Protectservice Ltd., która za opłatę ukrywa prawdziwego właściciela
strony. Na tą fałszywą stronę dziennie
wchodziło 3 tys. ludzi. Dziwne numery telefonów, jakieś adresy.. Po minimalnym „odszyfrowaniu”
danych z tej strony dziennikarze
dodzwonili się do owego szkodzącego USA hakera Iwana Jermakowa.- „Czy to pan Iwan Siergiejewicz Jermakow? --Tak to ja, odrzekł szpieg, ale
czy wy nie pomyliliście się? czego chcecie?” –„Jak to czego? Wywiadu! Wszak pan
jest tym słynnym szpiegiem oskarżanym przez USA o cyberataki”.—„—Kto dzwoni, to
pomyłka, ja się nazywam inaczej”—odrzekła gwiazda wywiadu.
Osobiście sprawdziliśmy tę fałszywą stronę. Niestety amatorów sensacji powiadamiamy, że została zlikwidowana.My w przypadki wierzymy umiarkowanie, więc nie do końca wierzymy, że dziennikarze sami odnaleźli tę fałszywą stronę www i rozszyfrowali połączenia oraz zdobyli nie tylko numer telefonu Jermakowa lecz też setki informacji kompromitujących wywiad wojskowy. Ktoś dał im przyzwolenie na ośmieszenie GRU. Kompromitacja w tej skali nie może nie mieć skutków politycznych.
Osobiście sprawdziliśmy tę fałszywą stronę. Niestety amatorów sensacji powiadamiamy, że została zlikwidowana.My w przypadki wierzymy umiarkowanie, więc nie do końca wierzymy, że dziennikarze sami odnaleźli tę fałszywą stronę www i rozszyfrowali połączenia oraz zdobyli nie tylko numer telefonu Jermakowa lecz też setki informacji kompromitujących wywiad wojskowy. Ktoś dał im przyzwolenie na ośmieszenie GRU. Kompromitacja w tej skali nie może nie mieć skutków politycznych.
Komentarze
Prześlij komentarz