Przejdź do głównej zawartości

Putina nowa ustawa przeciw worom w zakonie


14 lutego 2019 r. (pierwsze czytanie 21 lutego) Putin wniósł do  dumy projekt  nowej ustawy „Przyjęcie wysokiego stanowiska w hierarchii kryminalnej” , dotyczącej autorytetów kryminalnych, czyli tzw. worów w zakonie.  Wprowadzono do kodeksu karnego  nowy termin prawny „osoba o wysokim statusie w organizacji przestępczej”.  Zgodnie z nową ustawą za  samo posiadanie wysokiego statusu w organizacji uznanej za  kryminalną należy karać  8-5 latami więzienia i karą do 5 mln rubli, z kolei utworzenie przez „autorytet”   organizacji przestępczej – ma być karane 8-20 latami więzienia;  za udział w zebraniu (schodkie)   szefów  grup przestępczych  autorytet   czeka  8-20 lat, zaś  za realne działanie w roli kierownika   przestępczej  grupy – nawet dożywocie.   Gdy jednak  wor w zakonie  współpracuje z sądem i zrezygnuje z działań przestępczych – może zostać uniewinniony.  Redakcje portali Fontanka i Meduza przedstawiły opinie prawników na temat ustawy oraz omówiły specyfikę rosyjskiej przestępczości kryminalnej.  Ustawę dla Putina przygotowały ministerstwo sprawiedliwości i FSB teoretycznie w celu rozbicia zorganizowanego podziemia kryminalnego i usunięcia luk prawnych, powołując się na istnienie podobnych przepisów w Gruzji. Przeciwnicy ustawy podkreślają, że w prawie istnieją pojęcia działania lub zaniechania, natomiast  nie można  karać za samo bycie kimś, np. liderem i posiadanie autorytetu, nawet Stalin karał np. za  stosunek homoseksualny, a nie za orientację homo. Poza tym istnieje już (nadużywany zresztą) art. 210 KK mówiący o karach za kierowanie grupą przestępczą. Prawnicy obawiają się, że  przestępcy sobie poradzą, ustawa uderzy w urzędników, polityków  i biznes. Za liderów grup przestępczych zostaną uznani dyrektorzy przedsiębiorstw, czy inni legalnie zarządzający jakimiś strukturami oraz  szefowie  opozycji  ponieważ    łatwo można  wykazać ich pozycję lidera.  
 Zacharij Kałaszow (Szakro Mołodoj)
 Trudno zrozumieć o co tu  chodzi bez ujęcia historycznego. Pojęcie „wora w zakonie” utrwaliło się w  Rosji w latach 30-tych XX w. i  jest powiązane z hierarchią więzienną – najniższa klasa  to  opuszczennyje, potem  mużyki (nie należący do struktury więziennej), błatnyje, awtoritiety i  najważniejsi w świecie kryminalnym – wory w zakonie.  Ich koronacja, prawa, działania i zachowanie  związane były  z określonymi i utrwalonymi  procedurami, np.  nie wolno im było współpracować z państwem (policja, armia). W latach 90-tych system się rozpadł i   pojawiło się wielu młodych i bezwzględnych przestępców  działających w małych grupach, w efekcie czego trup słał się gęsto. Kto przeżył ten  albo włączył się do systemu albo legalizował nowa pozycję. Tak powstał obecny system. Wor w zakonie wybierany jest z kilku przywódców mniejszych grup, musi mieć pseudonim/ksywę,  aresztowany powinien potwierdzić swoją wysoką pozycję i nie powinien rozmawiać z policją i w żadnym przypadku -- oskarżać kumpli.  Jego pole władzy na ogół  rozumiane jest geograficznie (miasto, rejon) lub – branżowo.  Przed rewolucją  nadzorowali okradanie mieszkań, sklepów, banków, rozpruwanie kas pancernych, obecnie są to głównie interesy, pranie pieniędzy,  machinacje finansowe,  przemyt, narkotyki. Wor w zakonie sam nie jest  bandytą – zabić może wyłącznie w obronie własnej i powodów honorowych.  Odsiadka wpisana jest w system – więzienia dzielą się na czerwoną i czarną strefę. Do tej pierwszej – zarządzanej przez administrację--  praktycznie należą tylko IK-12; IK-13 (dla  obrońców prawa), drugą – czarną zarządzają w praktyce wory w zakonie. 
 Czy ustawa Putina  poprawi bezpieczeństwo? Tatiana Zwierincewa z Meduzy przypomina, że kiedy w 2006 r. w Kirgizji koronowano na wora w zakonie  Kamczi Kolbajewa (Kolia Kirgiz) – odetchnęła policja oczekująca pewnej stabilizacji – bandyci bez kontroli starszych  są bowiem na ogół bardziej nieobliczalni i bezwzględni. Drakońskie kary z obecnej ustawy  bez udowodnienia winy sprzeczne są z praktyką prawną. Nie bardzo wiadomo jak ustalić wysokość pozycji autorytetu kryminalnego, trudno uznać koronację za procedurę formalną.  Sugeruje się, że powodem wniesienia projektu  może być głośnia sprawa Zacharija Kałaszowa (Szakro Mołodoj),  o której pisaliśmy w sierpniu (Autorytety kryminalne i Komitetu Śledczego RF 11.08. 2018). Strzelanina w Moskwie  pod bokiem Kremla mogła zdenerwować władze. Ciekawe, że swój majątek przed koronacją  Szakro Mołodoj przepisał na krewnych i kochanki, co mogłoby odpowiadać zasadzie, że wor w zakonie nie może mieć rodziny i następcy. Prawnicy skazanych na mocy nowej ustawy  mogą się odwołać do Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości, gdyż w Europie nie karze się za zajmowanie pozycji lidera.  Pytań nasuwa się więcej niż odpowiedzi.  Ponieważ ustawa zostanie wkrótce przegłosowana należy poczekać na kilka pierwszych procesów, by ocenić jej działanie.
                                                                         

Komentarze