Klimat dla biznesu po rosyjsku w liczbach

     

Okresowo Putin wygłasza  tradycyjne  orędzie do narodu podsumowując problemy kraju, świata i ludzkości. Na razie ograniczmy się do jednej kwestii poruszonej w ostatnim z nich z 3 grudnia 2015 roku. Ponieważ żaden komentarz nie odda uroku wypowiedzi Przywódcy, przytoczę ją,  w znacznej części,  dosłownie. Chodzi o mały i średni biznes.  Początek, jakby znamy z własnego podwórka: należy wzmacniać zaufanie miedzy władzą a biznesem, poprawiać klimat  do prowadzenia interesów, władze lokalne winny  sprzyjać przedsiębiorcom tworząc im możliwie najlepsze warunki do osiągnięcia sukcesu itp.  Sposób rozwiązania problemu też jakby nam bliski:  utworzono kolejny urząd -- nową Korporację ds. rozwoju małego i średniego biznesu  oraz poproszono władze (ministerstwa, gubernatorów, resorty) o usunięcie do lipca 2016 r.  niepotrzebnych i dublujących się przepisów utrudniających prowadzenie firmy. Jak zaś obecnie wygląda ów  „klimat,” informuje nas sam Putin, więc go dosłownie  zacytuję:  „ W 2014 roku do organów ścigania wniesiono 200 tys. spraw karnych w tzw. kwestiach ekonomicznych.  Do  rozprawy sądowej z tych 200 tys. zakwalifikowano  46 tys., a z kolei z tych 46 tys.  wyrokiem zakończyło się  ok. 15%. Przy czym absolutna większość  80-83% przedsiębiorców,  przeciwko którym wniesiono sprawę sądową w pełni lub częściowo straciło swoje przedsiębiorstwo.   To znaczy ich przewałkowano, okradziono i wypuszczono. Nie o to nam  chodzi, gdy mówimy o zapewnieniu klimatu dla przedsiębiorczości”.  Z tym ostatnim zdaniem Putina w pełni

możemy się zgodzić, a co do reszty….