Jak już być pedofilem to w Rosji

W Rosji  5 września 2016 r.  ujawniono w Rosji  siatkę pedofilów. Aresztowano 25 osób, których ofiarami było ponad 20 dzieci. W sieci internetu stworzyli oni zamkniętą dla postronnych część, do której dostęp wymagał rekomendacji ze strony już funkcjonującego członka tego  elitarnego klubu. Wymagano też od każdego kandydata systematycznego wrzucania własnych materiałów o charakterze pedofilskim. Rzecznik MWD Irina Wołk wyjaśniła, że dane umieszczano na zagranicznych serwerach i przestrzegano warunków pełnej  konspiracji. Kim są ujawnieni pedofile? To cisi, spokojni,  nieżonaci , na ogół samotni panowie po 40-ce, paru nauczycieli, głównie trenerzy sportowi.  Dzieci przekupywano obietnicami nagród, sukcesów sportowych i medialnej sławy.  Też zdarzała się przemoc, uwięzienie i  przetrzymywanie dzieci oraz zależność rodzinna. Choć władza dumnie ogłosiła sukces, sytuacja w Rosji jest raczej tragiczna, a  kary łagodne lub symboliczne. Poza tym, że policjanci i sędziowie ciężko odchorują psychicznie analizę owych terabajtów materiałów pedofilskich, bo  w końcu to normalni ludzie, wbrew obecnemu szumowi medialnemu i powszechnemu oburzeniu  prawdopodobnie  skończy się na niczym.  Jak podają rosyjskie media rządowe, w końcu lat 90-tych  w USA popularna była strona pedofilska oraz kasety wideo sporządzane w Rosji. Studio nagrań zorganizował niejaki Sołncew-Elbe z czterema kumplami. Policja znalazła około 600 kaset z nagraniami sprzedawanymi w USA po 150-200 USD za sztukę. Operacji międzynarodowej  pn. Błękitna Orchidea towarzyszył duży rozgłos w obu krajach. Jednak efekty się zasadniczo różniły. W Ameryce za posiadanie wykonanych w Rosji kaset  i oglądanie strony pedofilskiej  zasądzono każdej osobie co najmniej 20 lat  więzienia. W Rosji w końcu organizatorzy i wykonawcy tego procederu czyli Sołncew-Elbe z kumplami dostali1 rok nawet nie więzienia, a zesłania w oddalone rejony (kolonii-posielenia) a i tak ich szybko objęła amnestia. Może wpływ na  ich faktyczną bezkarność miały ogromne pieniądze zarobione na tym podłym procederze?  Działali długi okres,  płacono im w dolarach. Pedofile, jak podkreśla się przy okazji obecnej afery,  rzadko w Rosji otrzymują  kary w granicach 5-7 lat.  Prawo trzeba by w Rosji  zmienić, padają głosy prawników. I na tym się kończy.