Przejdź do głównej zawartości

Gdy dzieci zabijają kolegów....




Staramy się omijać tematy sensacyjne, ale w Rosji zaczynają grać one  dużą rolę.  Tylko w ostatnim tygodniu zanotowano 3 krwawe rozprawy z udziałem nastolatków. 15. 01 w Permie  2 nastolatków poraniło nożem nauczyciela i 14 kolegów, a następnie – próbowało się wzajemnie zabić,  17.01 – w szkole w Obwodzie Czelabińska bójka z nożami, 19.01. w osiedlu Sosnowy Bór (Uan-Uede) uczeń 9 klasy najpierw do klasy siódmej  wrzucił koktajl Mołotowa, a następnie  siekierą poranił nauczycielkę, kilku uczniów i siebie. 
Afery tego typu odnotowano już we wrześniu ub. roku – 14-nastolatek nożem potraktował 8-latka. Po koniec 2017 r. odnotowano też gwałty: 12-latek z 6 klasy zgwałcił 7-latka, ofiarę rozebrali i trzymali koledzy w wieku lat 7 i 9, kolejny  13-latek zgwałcił 9-latka. Koleżanki pobiły na śmierć 14-latkę, bo lubiła się uczyć.
 Takie historie zdarzają się wszędzie – parę lat temu w Warszawie słodki nastolatek zabił żonę profesora Manteuffla i okaleczył znajomą lekarkę dla pieniędzy. Niemniej skala i brutalność ostatnich  napaści  w Rosji poraziła publicystów. My możemy dodać, że marcowe antykorupcyjne wiece dzieci i młodzieży skomplikowały dodatkowo sprawę – w Dumie zaczęto wówczas  rozważać obniżenie wieku karalności, zaostrzenie kodeksu, cenzurowanie sieci społecznościowych, kary finansowe dla rodziców itp.  Wtedy jednak   noże,  napaści i pobicia wśród dzieci  były na tyle incydentalne, że mówiąc o brutalności dzieci przywoływano znęcanie się nad kotem.   Obecnie nadal  w Dumie  są zwolennicy środków proponowanych w związku z mityngami, ale przeważa – bezradność. Przyczyny też każdy postrzega inaczej – oskarża się sieci społecznościowe, środowisko – wiele osiedli w Permskim kraju  zasiedlili byli więźniowie,  modę na  tworzenie w szkole struktur przestępczych – typu AUE (Arestantskij Układ Jedin).  Nie pasuje do tego obrazu napastnik z Sosnowego Boru -- szkoła jest dla dzieci w zamkniętym osiedlu wojskowych, a napastnik -- synem majora MWD. Problemy ambicjonalne?  Ale skąd taka brutalizacja --  trzy trzynastolatki walczą o życie w szpitalu.
Lewicująca Nowa Gazeta zwraca uwaga na brak perspektyw kariery dla młodzieży i podział na bogatą część europejską i biedny Wschód. To bogactwa naturalne biednych rejonów żywią oligarchów i całą Rosję.  Na całym świecie rejony biedy sprzyjają przestępczości młodzieży.  Statystyka odnotowująca trzykrotny spadek przestępczości wśród młodocianych  mija się z rzeczywistością. „Nie możemy zaproponować rozwiązań atrakcyjniejszych niż AUE” – odnotowują publicyści. Jak by nie wyjaśniać, prawdą jest, że na brutalizację młodzieży mają wpływ działania dorosłych. I problem narasta na całym świecie...






















Komentarze