Wybory prezydenckie w Rosji 2018

Zgodnie z opinią Sobiesiednika zapowiedziane na 18 marca wybory prezydenckie zapowiadają się wesoło.  Podzielamy tę ocenę. Podoba nam się wystąpienie  Putina na zjeździe Jednej Rosji. Najpierw delegaci w liczbie 2,5 tys. czekali 1,5 godziny na przyjazd swego własnego  kandydata na prezydenta.  Putin jak zwykle znacznie się spóźnił, podziękował partii, podkreślił jej  sukcesy i zapowiedział kolejne. Przemawiający po nim  Miedwiediew obiecał poparcie każdej komórki partii, po czym   zachwalał wodza tak nachalnie, że ten nie wytrzymał nerwowo,  wbrew protokołowi podszedł do mównicy i palnął, że  należy odrzucić wszystko co hamuje postęp, chcemy Rosji nowej,  młodej,  konieczne są zasadnicze zmiany, których nie dokonają przecież obecnie rządzący chorzy i niedokształceni ludzie, czyli obecni na sali,  co oczywiście odczytano jako  zapowiedź rotacji na stanowiskach. I kto tu kogo typuje? Partia kandydata, czy kandydat partię?

Nawalny na mityngu

 Po Jednorusach,  24. grudnia mityng urządził Nawalny --  tym razem  na plaży w Srebrnym Borze zebrało się ok. tysiąca jego zwolenników. Propozycje wodza opozycji były oryginalne, a mianowicie wystawienie paru kandydatów opozycji, którzy zdobędą pewne poparcie, po czym na 5 dni przed wyborami wycofają się i wezwą naród do ich bojkotu. Równolegle z Nawalnym na Skwerze Lermontowa kolega Nawalnego Ilja Jaszyn świętował Dzień wolnych wyborów ogłaszając  światu Jesteśmy władzą! Ludzi było mało, przeważała policja. 

Tyle władza i opozycja. Jak wiadomo CIK (Centralna Komisja Wyborcza) nie zgodziła się na start Nawalnego. Pozostaje nam przedstawić pozostałych kandydatów i finansowe reguły gry.
Naszym zdaniem Putin mógłby zachować chociaż pozory. Kontrkandydaci to  gwiazdy telewizji, zgrani politycy i  mało znani przedsiębiorcy oraz  żona muftiego. W partiach bez rewelacji –  sami pewniacy do przegranej z Putinem. Mironow ze Sprawiedliwej Rosji już zrezygnował na rzecz Putina.  Partia nacjonalistyczna -- Rodina --  nazywana specnazem Putina,  spotkała się 2 grudnia.  Przemawiał przewodniczący (Aleksiej Żurawliew) i Aleksandr Prochanow. Zachwycali się swoim wsparciem dla  powstania Eurazji, zwycięstwem nad Czeczenią i zdobyczami na Ukrainie oraz potraktowaniem opozycji w 2012 r. na Bołotnym placu. Jednogłośnie  jako swego kandydata wybrali Putina. Jabłoko wystawiło Grigorija Jawlińskiego, LDPR – Władimira Żirinowskiego, u komunistów Paweł Grudinin niespodziewanie zastąpił Gienadija Ziuganowa.

Ziuganow Grudinin

 Egzotycznego kolorytu nadaje kandydatka Ajna Gamzatowa – żona zamordowanego w 1998 r. przez wahabitów muftiego, szefowa największego muzułmańskiego holdingu informacyjnego, a oko cieszą  – Ksenia Sobczak i Jekaterina Gordon.  Fundusze na kampanie muszą być zgromadzone w Sbierbanku, m.in. własne pieniądze nie mogą przekraczać 10% całej  sumy wydanej na kampanię, forsa z partii jaką kandydat  prezentuje – 50%,  dary –1,5%,  wartość graniczna całości nie może przekraczać  400 tys. rubli.  Na razie najwięcej zgromadzili: Ksenia Sobczak z Inicjatywy Obywatelskiej (19, 5 mln; wydała już 3,6 mln), Boris Titow z Partii Wzrostu (10 mln 700 tys.; wydał 1,6 mln) i Jawlinski z Jabłoka (10 mln, wydał 1,6).