Przejdź do głównej zawartości

Putin, czyli jak się prezentować



Putin wchodzi do przerębli

Trzeba przyznać, że  Władimir Putin po raz kolejny  światu zaimponował!   Jakby nie było ukończył 64 lata, a tu i kondycja – dwudziestolatka i nieprzeciętna siła charakteru.  
 W czwartek 19 stycznia w Rosji  obchodzone jest Święto Chrztu Pańskiego, jedno z głównych świąt w prawosławiu. Jan Chrzciciel jednak  chrzcił w Jordanie, gdzie i klimat łagodny i rzeka ciepła.  W styczniowej Rosji mamy mrozy i wichury. Nie mniej   ubiegłego roku w dokonywanych w tym dniu  rytualnych kąpielach uczestniczyło 1,8 mln ludzi, w tym roku Viesti i media światowe  podziwiały rytualną kąpiel samego Putina.
 Bo i jest za co!  Putin odwiedził męski klasztor na  wyspie Stołobnyj na jeziorze Seliger   w eparchii twerskiej – Pustelnię Niłowo-Stołobieńską --  uczestniczył w skomplikowanej  liturgii i wykąpał  się w specjalnie wyrąbanej w lodzie przerębli w kształcie krzyża, po czym uwolniony od grzechów i zaszłości wdział na siebie białe futro i walonki, by… stanąć w szranki wyborcze.
Klasztor Pustelnia Nilowo-Stolobieńska
Putin po kąpieli w bieli
  Klasztor Polakom nie najlepiej się kojarzy --  tu od listopada 1939 do maja 1940 r. przetrzymywano 6311 polskich jeńców, ze straży granicznej i żandarmerii wojskowej  rozstrzelanych następnie w Twerze (Kaliningrad). W 2012 r. nawet poświęcono im w klasztorze specjalną  ekspozycję, choć o tym teraz się nie wspomina. 
 Trzeba dużej pewności siebie i  odwagi cywilnej, aby w wieku Putina  zaprezentować światu nagi tors i wykąpać się  w lodowatej przerębli, trzeba wiele siły woli, by zawalczyć o tak dobrą kondycję fizyczną po 60-ce. Na  trudne czasy potrzebni są ludzie z inteligencją, wizją i charakterem. 
Kilometry  codziennie przepłynięte na basenie,  uganianie się w lodowatej wodzie z harpunem za szczupakiem, podnoszenie ciężarów, siłownia,  gra w hokeja, a teraz  jeszcze ta przerębel!   Prezydent zdaje się ogłaszać: jeżeli chcecie rządzić innymi najpierw  pokażcie, że umiecie rządzić sobą, pokonajcie własne słabości i wygodnictwo.Z tym się udało, a co z Rosją?

Komentarze