|
Siergiej Prichodźko z Putinem, Ławrowem, Miedwiediewem |
Czy możliwe, by jakoś ze sobą łączyła się tematyka związana ze
śledztwem specjalnego prokuratora Stanów Zjednoczonych -- Muellera -- wobec Paula Manaforta (szefa sztabu wyborczego Trumpa), opozycjonistą Alieksiejem Nawalnym, oligarchą Olegiem Deripaską, szarą eminencją w rządzie Putina –
Siergiejem Prichodźką, sankcjami wobec Rosji, Ukrainą,
dyplomacją oraz luksusową prostytutką
białoruską Nastią Rybką i jej alfonsem?
Okazuje się, że i owszem -- wszystko to się zazębia.
W materiałach śledztwa Muellera znalazły się dokumenty potwierdzające
przepływ pieniędzy od Deripaski przez
firmy cypryjskie na konta Paula Manaforta
i Richarda Gatesa. Chodziło o zakup w 2008 roku za $18 mln systemu telewizji
kablowej dla Ukrainy (pieniądze wpłacone Amerykanom zniknęły), poza tym
Janukowycz opłacał tych lobbystów z USA od 2004
roku do końca swoich rządów, Partia
Regionów tylko w l. 2012-2014 przelała na
ich konta $17 mln.
|
Nastia Rybka |
Mueller zarzuca Manafortowi i Gatesowi pozyskiwanie
ogromnych sum z zagranicy bez zarejestrowania tego faktu, lewe dochody, pranie pieniędzy
i niepłacenie podatków.
Deripaska w
materiałach śledztwa Muellera znalazł dowody na wpłatę przez siebie (przez
firmy cypryjskie) pieniędzy i żąda od
Manaforta $25 mln zwrotu długu i odszkodowania. Nie wydaje się nam możliwe, aby
te kwestie były poza zgodą i wiedzą Kremla, niemożliwe wydało się też Alieksiejowi
Nawalnemu.
Dowody na tajne rozmowy
między szarą eminencją Kremla (wicepremier i doradca Putina) Siergiejem
Prichodźką a Deripaską znalazł w miejscu dość niespodziewanym – wpisach na
Instagramie i w książce
„Dziennik uwiedzenia miliardera” autorstwa luksusowej białoruskiej prostytutki
Anastazji Waszkiewicz (pseudonim Tatiana Rybka), która z koleżankami z luksusowej agencji panom umilała życie na
jachcie.
|
Oleg Deripaska |
Analiza zdjęć jachtu, fotografowanych z niego okolic i fotek
samego Deripaski oraz mało zakamuflowany opis
wydarzeń w książce Rybki, jednoznacznie wskazywały na jacht Deripaski jako miejsce zdarzeń w powieści oraz wspólną parotygodniową
wyprawę morską do Norwegii oligarchy i wysokiego urzędnika. Cały ten materiał w
lutym 2018 roku Nawalny opublikował w sieci,
jako dowód na korupcję władzy.
W
międzyczasie
czasie Rybka i jej
alfons Aleks Leslie (Aleksandr Kiryłłow) rozwinęli bujną działalność
pro-seksualną
(np. panienka goła z
koleżankami promowała zalety
Harveya Weinsteina
deklarując „nam się podoba, gdy mężczyźni są aktywni seksualnie”), po czymz Aleksem
pojechali do Tajlandii, gdzie prowadzili warsztaty seksualne dla licznych
grup Rosjan (wstęp $650). I pewnie dorobiliby
się fortuny, gdyby nie
Nawalny i jego rewelacje.
Jeszcze w lutym 2018 r., po
opublikowaniu przez niego materiałów dotyczących sławetnej
wyprawy jachtem, władze Tajlandii ich aresztowałyRybkę z Aleksem
i przygroziły 4-12 latami więzienia za pracę bez zezwolenia, a następnie –
i za prostytucję. Przerażona Rybka zażądała azylu w USA w zamian za zeznania na
temat rozmów dotyczących ingerencji w wybory USA, prowadzonych na jachcie. Gdy sprawa stała się głośna Tajlandia deportowała naszą parkę do
Moskwy, gdzie
czekał ich pozew sądowy Deripaski
o rozgłaszanie przez Rybkę prywatnej informacji.
|
Rybka jako wielbicielka molestowania przez Harveya Weinsteina |
|
Nastia na tle jachtu Deripaski |
W międzyczasie Rybka na Instagramie żałośliwym
tonem oskarżyła Deripaskę
i
Prichodźke
o gwałt zbiorowy, po czym uznała to za żart. Na razie
Rybce i jej guru zasądzono 500 tys. rubli kary
i kazano zwrócić wszystkie materiały dotyczące Deripaski, na parkę z kolei wniosły
koleżanki pozew o prostytucję, więc oboje pozostają póki co w areszcie. W ogóle to
Tajlandia
powinna deportować tych wybitnych nauczycieli
seksu na Białoruś, jako, że
są jej
obywatelami, jednak dyplomacja białoruska "umyła ręce", choć o sprawie rozpisywały się media. .
Prichodźko oznajmił, że
poniżej jego godności jest proces z oszczerstwami Nawalnego i wyjaśnianie czegokolwiek, Deripaska
wniósł pozew przeciw Nawalnemu.
Jak zaś potoczyły się sprawy biznesowe Deripaski i sankcji USA
– w kolejnym
wpisie "Ile są warte sankcje amerykańskie".
Komentarze
Prześlij komentarz