![]() |
RAN w cyfrach |
Aby lepiej
zrozumieć , co i dlaczego stało się na niedoszłych wyborach przewodniczącego Rosyjskiej Akademii
Nauk (RAN) – trochę informacji
. RAN przewodniczy Władimir Fortow, wybrany w 2013 r. (58,3% głosów), którego kadencja kończy się 27.03. 2017 r. – stąd wybory. Teraz na stanowisko przewodniczącego RAN oprócz Fortowa zostali wytypowani --- biofizyk Aleksander Makarow i prezentujący fizykę molekularną, postrzegany jako powiązany z Putinem, Władysław Panczenko. Zgodnie z zatwierdzoną w 2014 r. procedurą w lutym 2017r. prezydium RAN zapoznało się z programami kandydatów, po czym 43 jego członków najwyżej oceniło program Fortowa, pozostałych 2 kandydatów poparło po 5 osób. Poprzedzająca posiedzenie prezydium kampania wyborcza objęła cały kraj.
. RAN przewodniczy Władimir Fortow, wybrany w 2013 r. (58,3% głosów), którego kadencja kończy się 27.03. 2017 r. – stąd wybory. Teraz na stanowisko przewodniczącego RAN oprócz Fortowa zostali wytypowani --- biofizyk Aleksander Makarow i prezentujący fizykę molekularną, postrzegany jako powiązany z Putinem, Władysław Panczenko. Zgodnie z zatwierdzoną w 2014 r. procedurą w lutym 2017r. prezydium RAN zapoznało się z programami kandydatów, po czym 43 jego członków najwyżej oceniło program Fortowa, pozostałych 2 kandydatów poparło po 5 osób. Poprzedzająca posiedzenie prezydium kampania wyborcza objęła cały kraj.
Ponieważ wolno wybrać tylko 1 osobę prezydium rekomendowało Fortowa. To
jednak nie wszystkich zadowoliło.
Panczenko wraz z grupą popleczników doszukał się błędów formalnych w procedurze wyborczej:
wprawdzie regulamin zatwierdzili wszyscy, ale ich zdaniem jest on
niedoskonały – wszyscy powinni oceniać programy
i typować kandydatury, a więc oni życzą sobie przeniesienia terminu wyborów na jesień 2017 r. Przeciwstawili się tej koncepcji członkowie
nieformalnego stowarzyszenia RAN „1 Lipca” i oczywiście Fortow.
Wszystko przygotowano, akademicy przyjechali do Moskwy z najdalszych od niej miejscowości, wydawało się, że nic nie spowoduje zmiany terminu wyborów, ale dla Putina nie ma rzeczy niemożliwych....o czym w kolejnym poście.
Wszystko przygotowano, akademicy przyjechali do Moskwy z najdalszych od niej miejscowości, wydawało się, że nic nie spowoduje zmiany terminu wyborów, ale dla Putina nie ma rzeczy niemożliwych....o czym w kolejnym poście.
W tle tych wydarzeń są dwie sprawy – reforma RAN i zmniejszający się
budżet. O obu decyduje FANO (Federalna
Agencja ds. Organizacji Naukowych). Pierwsza
ma za cel łączenie efektywnych instytutów RAN i likwidację słabych. W latach 2013-2016 w ramach 25 projektów
połączono 115 instytutów, czemu towarzyszyły liczne głosy krytyczne.
Przeciwnikiem niektórych połączeń był właśnie Fortow.
W 2014
r. budżet FANO wynosił 108 mld rubli; w 2015 – 99 mld. Zapowiada się dalszy
spadek finansowania – w 2017 r. będzie o
15% mniej pieniędzy niż w roku poprzednim (z 86 mld dotacje zmniejszono na 73,5 mld), przy czym
największe cięcia dotknęły nauki podstawowe i stosowane. W 2012 r. Putin solennie obiecał, że średnia
pensja pracownika naukowego w 2018 roku
będzie dwukrotnie wyższa od średniej płacy w regionie. Z ograniczanych co rok funduszy trzeba więc znaczną
część wyasygnować na płace. Poza tym RAN to bogata instytucja na której ziemię i budynki chrapkę ma wiele osób – RAN (patrz tabela) zajmuje 1647 powierzchni ziemskich (337 tys. ha), ma 1010 siedzib, 13,7 tys. nieruchomości o
powierzchni 15 mln m kw., dochody z jej
przedsiębiorstw szacuje się na prawie 23 mld rubli. Chodzi więc o niesamowity majątek. Sprawozdanie z niedzielnych wyborów w następnym poście, więc c.d.n.
Komentarze
Prześlij komentarz