![]() |
Aleksiej Nawalny |
W każdym razie na początku marca 2017 r. Nawalny
rozpoczął kampanię prezydencką. W
Kazaniu, Ufie, Samarze i Niżnym Nowogrodzie utworzono sztaby wyborcze Nawalnego.
Dwa dni przed jego przyjazdem Bank Centralny
odebrał licencję dwóm wielkim bankom
regionalnym – Intechbankowi i Tatfondbankowi. Pozbawieni oszczędności, oszukani
klienci zwrócili się do Nawalnego z
prośbą, by jego fundacja rozliczyła zarząd upadłych banków. Nawalny im radzi „Cynicznie
powołujcie się na moje nazwisko. Oni się mnie boją. Możecie potem nie głosować
na mnie, choć oczywiście lepiej zagłosujcie”. Ekipę Nawalnego na dworcu
aktywiści NOD (Ruch Narodowo-Wyzwoleńczy) witali jajkami, ale mimo to na spotkanie z nim przybyły tłumy ludzi.
Czwartego marca przy udziale 300 ochotników Nawalny utworzył sztab wyborczy w
Ufie, 5-tego marca w Samarze, 6-tego w Niżnym Nowogrodzie. Rankiem drzwi i otoczenie lokalu
gdzie miało być spotkanie nieznani
sprawcy oblali pianą monterską. Trudno wyrokować, czy władze
poważnie traktują szanse wyborcze Nawalnego i się go rzeczywiście boją.
Niewątpliwie ktoś jednak ostro uderza w
Miedwiediewa. Premier jest po prostu dyskretnie ośmieszany – sprawa z emerytką (zdjęcie obok), żart z
brakiem ryby w zupie rybnej i domek dla kaczek będący świetna pożywka dla
młodzieżowych hapenningów z lubością opisywanych przez Fontankę. To nie są w Rosji rzeczy przypadkowe.![]() |

Potknięcia i gafy zdarzają się każdemu, jednak są tuszowane przez media. Do tego zarzuty korupcyjne -- pałacyk XVIII wieczny z autami windą podnoszonymi pod drzwi mieszkania, jachty i winnice w Toskanii. Ciekawe czy i kto gra Nawalnym i kogo w tej rozgrywce reprezentuje Fontanka. Cóż, robi się ciekawie.
Na zarzuty Fundacji Nawalnego wobec Miedwiediewa
odpowiedział Pieskow. Szczegółów sprawy nie zna. „Nie mogę nic dodać do słów rzeczniczki premiera,
Timakowej, która uważa, że nie ma sensu komentować propagandowych zarzutów skazanego przez sąd opozycjonisty,
który walczy z władzą i kandyduje w wyborach prezydenckich”, dodając „to wszystko wymysły osądzonego obywatela”.
Ilja Jelisiejew zapewnił, że kierowane przez niego fundacje służą wyłącznie interesom publicznym.
Komentarze
Prześlij komentarz