Przejdź do głównej zawartości

Pięć lat kolonii karnej za komentarz w Internecie i Chakaska wzywająca lud na barykady


Pisaliśmy już jak w Barnaule i nie tylko wytoczono procesy sądowe  za terroryzm, ekstremizm, obrażanie uczuć religijnych  Internautom, którzy ściągnęli na swoją stronę   sieci społecznościowej WKontaktie satyryczne obrazki i memy.  Jedna z komórek Komitetu Śledczego  stworzyła  zbiór  dyskusyjnych obrazków, operatorzy FSB  śledzą kto  je ściągnął, po czym zaprzyjaźnione studentki prawa  na ich zlecenie   piszą do  Centrum Przeciwdziałania Ekstremizmowi „E”, Komitetu Śledczego bądź prokuratury  zawiadomienie o przestępstwie. Prokuratura w Orle na swojej stronie opublikowała nawet formularz donosu na Internautów.    
Maria Motuznaja przed sądem
 W sieci można znaleźć opis wszystkich „ekstremistycznych” obrazków  ściągniętych z sieci na stronę Marii Motuznoj.Obrazki zawierają często komentarze nieprzychylne wobec cerkwi  np.  znaną frazę  Rosja ma dwie biedy – złe drogi i durniów ilustruje obrazek  procesji z okazji święta chrztu idącej po błotnistej ścieżce. „Biznesowe”  relacje  i bogacenie się duchowieństwa traktuje się jako uderzenie w religię.

Andriej Szaszerin
Andriej Szaszerin, inżynier budownictwa, ściągnął z sieci obrazek spowiednika z tekstem „a za pokutę cztery razy powtórz „Krym jest nasz”. Czeka go więc proces za terroryzm, a póki co wpisano go na listę ekstremistów – bank zawiesił kredyt, wyrzucono go z pracy, a dziecko z przedszkola.
Często podaje się jako przestępstwo "szerzenie nienawiści i obrazę innych narodów":
 Jak to naprawdę jest z tym szacunkiem dla mniejszych narodów ilustruje oskarżenie wobec Lidii Bainowej, znanej szerzycielki kultury rdzennej ludności Chakasji.  Chakasi byli prześladowani za czasów ZSRR, a ich kultura – skutecznie  niszczona.
Lidia Bainowa
Obecnie stanowią w Chakasji tylko 11% ludności i nadal są pogardzani przez Rosjan. Córeczkę tej pani  w lipcu 2017 r.  dzieci wyrzuciły z sali gier przy restauracji z informacją  „ tutaj dostęp jest tylko dla Rosjan”. Ktoś im wpoił przekonanie, że rdzenne narody to gorszy rodzaj ludzi niż Rosjanie.
Sztuka Chakaska -- wystawa Bainowej
Rozżalona opisała w emocjonalnym  poście do znajomych przez sieć  WKontaktie  liczne upokorzenia jakich ona i jej rodzina  doznała jako Chakaska od Rosjan  dodając, że "w takich momentach  chcielibyśmy dokonać rewolucji i przewrotu, zwrócić ziemię i władze naszemu narodowi, odwojować". 
 FSB tekst uznała za wezwanie do walki zbrojnej z  Rosjanami motywowanej narodową nienawiścią, a ekspertyza psychologiczno- lingwistyczna (specjalność FSB) potwierdziła, że Bainowa  wzywa swój naród przez Internet do siłowego obalenia władzy. Oczywiście  nie uwzględniono kontekstu wypowiedzi.  Bainową broni adwokat z  międzynarodowej grupy obrońców prawa  Agora , grozi jej 5 lat kolonii.  Oczywiście nawet najgłupsi policjanci z pewnością  nie wierzą w zasadność oskarżenia, chodzi o dokopanie Chakasom i wykazanie się  czujnością przed władzą.   W latach 2017-2018  wg Agory wyroki za  reposty i komentarze w sieci otrzymało 47 osób. 
Moskiewski Okręgowy Sąd Wojenny  skazał ostatnio  na 5  lat  kolonii karnej i 3letni zakaz korzystania z Internetu Internautę  z miasta Orzeł za cytuję treść wyroku  „komentarz zamieszczony w  społecznościowej sieci WKontaktie zawierający cechy (ros. priznaki)   publicznego   usprawiedliwiania (oprawdowania) terroryzmu i  działań ISIS”  oraz  przywoływanie  opinii nt.  „teologicznego usprawiedliwiania terroryzmu”.  Tak – człowiek nie należał do żadnej zabronionej organizacji, być może w życiu muchy nie skrzywdził, ale  sobie pokomentował w dyskusji internetowej… Podoba się nam też  uzasadnienie wyroku  dwuletniego więzienia dla nielubiącego Putina Władimira Jegorowa. Cytujemy -- "za zamieszczony w Internecie tekst zawierający w lingwistycznej konstrukcji wezwanie do ekstremizmu." Co to znaczy wiedzą pewnie tylko w FSB.  Czyli dokładnie jak w więziennym kawale z czasów naszej młodości 
-- Ile dali?
 – Dychę. 
– A za co?
– Za nic 
–  Łżesz, za nic piątaka dają.
 Na razie administracja sieci WKontaktie  reformuje system prywatności, tak by teksty były dostępne tylko dla wybranych przyjaciół.  Wydano komunikat „Organy milicji często nie uwzględniają kontekstu, nie odróżniają publikacji od repostu, a obraz czy mem  będący żartem traktują poważnie jako działanie przestępcze

Komentarze