Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z kwiecień, 2016

Podarujmy Putinowi Niderlandy lub chociaż Alaskę....

Jak nie można uzyskać czegoś siłą, to trzeba próbować sposobem, najlepiej drogą sądową. Redakcja elektronicznej wersji   serwisu „Gazeta.Ru” poinformowała, że związana z rządem rosyjskim grupa prawników międzynarodowej firmy Garett, Peterson and Shugaev, należąca do potomka białego emigranta Konstantina Szugajewa została wynajęta w celu znalezienia dowodów na niezgodną z prawem sprzedaż Alaski, a następnie sporządzenia odpowiedniego pozwu sądowego przeciw władzom USA. Informator Gazety.Ru, wywodzący się ponoć   z amerykańskich kręgów prawniczych, oraz profesor historii Uniwersytetu Płn. Karoliny Bruce Dobbs stwierdzili, że wynajęci przez Szugajewa prawnicy szukają błędów formalnych   pozwalających unieważnić ówczesną   transakcję.   Okazało się, że ponieważ umowę z caratem   podpisano w dniu kończącym sesję parlamentu, powołano dodatkową sesję senatu. Oznacza to naruszenie procedur, które zakładają   równoczesna zgodę obu izb parlamentu. ...

Priniał on smiert' od konia swojewo...

Parę dni temu (20 kwietnia) minęła 20 rocznica zabójstwa prezydenta Czeczeńskiej Republiki Iczkerii – Dżochara Dudajewa.   W Rosji ją w zasadzie pominięto. Oficjalne serwisy rządowe jej nie przypominały,  choć ukazało się w prasie i Internecie trochę materiałów rocznicowych pod hasłem „jak z godnego czci człowieka przemienił   się we wroga Rosji” (oczywiście żaden wróg Rosji nie może być godny czci). Aleksander Braterskij   poświęcił mu na stronie   www RIA Nowosti długi artykuł.   Wiele w nim słów uznania dla Dudajewa. Autor nie neguje, że akademię skończył jako prymus, był wybitnym lotnikiem i dowódcą. Błyskotliwą karierę zawdzięczał nie protekcji, lecz przymiotom osobistym, wiedzy i inteligencji. Mimo, że uznano go za wroga Rosji,   dotąd jego podkomendni   go cenią jako człowieka i dowódcę.   Na radykalizację postawy Dudajewa, wg Braterskiego,   wpłynął pobyt w Tartu w okresie   uniezależniania się Estonii od Rosji.  ...

Morderstwo rodziny komendanta policji...

Cała Rosja wstrząśnięta była zbrodnią dokonaną na rodzinie byłego komendanta   rejonu syzrańskiego   w obwodzie samarskim, a następnie  zastępcy komendanta GU MWD obwodu samarskiego pułkownika policji Andreja Goszta.   Przed prawosławną Niedzielą Palmową w jego nowym domu na wsi Iwaszenko zgromadziła się cała rodzina pułkownika – rodzice, szwagierka z córką oraz kuzyni. Brat, również wysoki funkcjonariusz policji,  miał nocny dyżur, co mu uratowało życie. Całość jest dziwna.   Dom kupiono i unowocześniono (łaźnia, bania)  niedawno   dla rodziców pułkownika sprowadzonych z Ałtajskiego Kraju. Robotnicy z Tadżykistanu pracowali przy tym codziennie niemal całą dobę.   Był chroniony --- wyposażony w liczne kamery, pilnował go też pies owczarek niemiecki, nie stwierdzono włamania, w każdym razie brat zamordowanego zastał drzwi otwarte.  Komsomolskaja Prawda podejrzewa zemstę robotników, którym zapłacono mniej niż obiecywano. O tyle ...

Wzruszaj się, ale bez pozostawiania śladów w komórce i komputerze...

Rosja pozazdrościła krajom Zachodu    skandali seksualnych związanych z   młodymi nauczycielkami romansującymi z uczniami, więc do puli   dorzuciła własny, co odnotowały nie tylko rosyjskie   media, ale też i brukowce światowe. Rzecz działa się w mieście Wołżskij (Obwód Wołgogrodskij).  W Andżelice, młodej   pani pedagog (28 lat) zakochał się uczeń 8 klasy, 15-letni Aleksiej.   Nie musiał przezwyciężać specjalnego oporu wybranki  – jego awanse spotkały się z czułym odzewem damy.     Wszystko zaczęło się w połowie lutego 2016 r. a skończyło 1 marca.  Chłopak noce spędzał przy komputerze zapewniając wybrankę o dozgonnej swej miłości, a w dzień  wzruszał się   własnym selfie obrazującym pocałunki z ukochaną. Smarkacz był wysoki, przystojny, inteligentny, ogólnie lubiany    i   nie brakło mu   zakochanych rówieśniczek. Wolał od nich Andżelikę Niestety, do jego komputera i komórki dorwała się m...