Kadyrow ponownie odniósł się do obecnej sytuacji politycznej o czym doniosły wszystkie serwisy rządowe Rosji. Oznajmił, że w Czeczenii panuje spokój i błogostan, bo organy broniące prawa (prawochranitel'nyje) skutecznie chronią obywateli przed wszelkim terrorem. Ostrzega "terroryści z ISIS chcą zdestabilizować sytuację w Czeczenii (...) W spokojnym społeczeństwie czai się zło, zaniechanie działań doprowadziło do powstania Al-Kaidy i Państwa Islamskiego". Dodaje "większość Czeczeńców walczących w Syrii zginęła. Arabowie traktują Czeczenów jako mięso armatnie. Mówią im: macie praktykę, doświadczenie, wojujcie więc w pierwszym szeregu. Oni przyjechali z Europy, w bandach liczących po 20, 30 ludzi. Uzbrojenie i wyszkolenie zapewniły im europejskie służby specjalne. Tysiące Czeczenów mieszka bowiem w Europie, Turcji i na Ukrainie. Państwo Islamskie to dziesiątki tysięcy nawiedzonych ludzi finansowanych przez bogate państwa arabskie, Turcję i kraje zachodnie". Kadyrow dalej tłumaczy: "walczy tam 2-3 tys. ludzi z Rosji, 200 z nich zabito, 200 wróciło do kraju i jest pod kontrolą. My kontrolujemy wszystkich w Czeczenii. Po wybuchu wojny z Syrią coraz mniej osób chce wyjechać z Rosji i Czeczenii, aby walczyć w ISIS".
Skoro nikt, czy prawie nikt z Czeczenii i innych republik islamskich nie chce wspierać Państwa Islamskiego, po co ten komunikat? Przecież raczej nie jest on adresowany do Czeczenów w Europie, Turcji i na Ukrainie. Co Arabów z Państwa Islamskiego obchodzi Czeczenia, zwłaszcza jeżeli Czeczenów traktują wyłącznie jako "mięso armatnie"? Jeżeli zaś w Czeczenii naród tak kocha Kadyrowa i Rosję i jak jeden mąż stanie w ich obronie, to o jakiej "destabilizacji" być może mowa? Skoro wszyscy obywatele Czeczenii są pod kontrolą i wspierają Kadyrowa, przed czym i kogo on ostrzega? Poza tym, jeżeli ISIS jest wspierane, finansowane i zbrojone przez Arabię Saudyjską, Europę, Amerykę i Turcję, to kto z nim walczy? Tylko Rosja wraz z ludźmi Kadyrowa? A co z konfliktem wewnątrz islamu między reprezentowanym przez Kadyrowa sufizmem, a popularnym w Inguszetii i Dagestanie, bardziej ortodoksyjnym, salafizmem traktowanym przez Kadyrowa wyłącznie jako wahabizm i terroryzm, ale atrakcyjnym dla młodszego pokolenia? Wszystkie informacje są przemieszane -- prawdziwe, półprawdziwe i całkiem fałszywe. Co więc naprawdę powiedział Kadyrow i do kogo adresował swoje ostrzeżenia?
Skoro nikt, czy prawie nikt z Czeczenii i innych republik islamskich nie chce wspierać Państwa Islamskiego, po co ten komunikat? Przecież raczej nie jest on adresowany do Czeczenów w Europie, Turcji i na Ukrainie. Co Arabów z Państwa Islamskiego obchodzi Czeczenia, zwłaszcza jeżeli Czeczenów traktują wyłącznie jako "mięso armatnie"? Jeżeli zaś w Czeczenii naród tak kocha Kadyrowa i Rosję i jak jeden mąż stanie w ich obronie, to o jakiej "destabilizacji" być może mowa? Skoro wszyscy obywatele Czeczenii są pod kontrolą i wspierają Kadyrowa, przed czym i kogo on ostrzega? Poza tym, jeżeli ISIS jest wspierane, finansowane i zbrojone przez Arabię Saudyjską, Europę, Amerykę i Turcję, to kto z nim walczy? Tylko Rosja wraz z ludźmi Kadyrowa? A co z konfliktem wewnątrz islamu między reprezentowanym przez Kadyrowa sufizmem, a popularnym w Inguszetii i Dagestanie, bardziej ortodoksyjnym, salafizmem traktowanym przez Kadyrowa wyłącznie jako wahabizm i terroryzm, ale atrakcyjnym dla młodszego pokolenia? Wszystkie informacje są przemieszane -- prawdziwe, półprawdziwe i całkiem fałszywe. Co więc naprawdę powiedział Kadyrow i do kogo adresował swoje ostrzeżenia?
Komentarze
Prześlij komentarz