Sytuacja z kozłem Timurem w Primorskim Parku Safari okazała się bardziej skomplikowana niż wynikało ze wstępnych doniesień. Tak naprawdę to zaczęło się już źle. Kozioł spojrzał naokoło, zobaczył za płotem Tygrysa, ucieszył się i poszedł się przywitać (zdjęcie obok). Wszystkie panie po prostu olał i trzeba było go siłą odciągać od płotu i kumpla w kierunku narzeczonych. Potem było jeszcze gorzej. Gdy zainteresował się Mańką, koza Merkel pobiła się z nią o pozycję w stadzie i status narzeczonej. Skorzystał z tego Timur i zaczął flirtować z sympatyczną Gwiazdeczką. Czujna Merkel usiłowała go przywołać do porządku i przekonać do siebie rogami, ale nie na każdego mężczyznę takie metody działają. W efekcie wywalił ją z boksu, przestały go interesować wszystkie kozy, i zaczął rozglądać się za Amurem.
To zresztą nie koniec przygód kozła. Znalazły się się jego była właścicielka, poprzednia żona, syn i dorosłe dzieci z 2 związków nieformalnych. Była żona wabi się Lady, a choć wszystko wskazuje, że jej synek, młodziutki koźlak, jest także synem Timura, będą przeprowadzone badania DNA. Na razie smarkacza zostawili na wybiegu z domniemanym tatusiem i wszyscy czekają na dalszy rozwój sytuacji. Eeeech.., myśli, tygrysa ode mnie odgrodzili, wprawdzie baby szczęśliwie zabrali, ale plącze się pod nogami i rozrabia jakiś gówniarz. I to ma być życie sławnego kozła?
Z popularności Timura postanowił skorzystać natomiast Chabarowski Teatr Muzyczny i podbić serca mieszkańców miasta i kraju musicalem "Jak się zaprzyjaźnili tygrys Amur z koziołkiem Timurem". Ponieważ spektakl ma mieć charakter "familijny" pominięto problemy życia erotycznego i małżeńskiego Timura, natomiast skupiono się na mamusi, dzieciństwie, wychowaniu, pierwszej miłości oraz trudnościach we wzajemnym zrozumieniu i przyjaźni z Tygrysem. I na tym przykładzie najlepiej widać jak się ma literatura (poprawna politycznie czy edukacyjnie) do rzeczywistości. W każdym razie w roli Amura w musicalu śpiewa Andrej Jarmoszewicz, a Timura -- Nikita Turanow. Premierę przewidziano na 17 kwietnia 2016 r., a spektakl już ma zapewniona reklamę w krajowych i światowych mediach. Obawiam się, że bohaterów musicalu na premierę nie zaproszą. A powinni.
To zresztą nie koniec przygód kozła. Znalazły się się jego była właścicielka, poprzednia żona, syn i dorosłe dzieci z 2 związków nieformalnych. Była żona wabi się Lady, a choć wszystko wskazuje, że jej synek, młodziutki koźlak, jest także synem Timura, będą przeprowadzone badania DNA. Na razie smarkacza zostawili na wybiegu z domniemanym tatusiem i wszyscy czekają na dalszy rozwój sytuacji. Eeeech.., myśli, tygrysa ode mnie odgrodzili, wprawdzie baby szczęśliwie zabrali, ale plącze się pod nogami i rozrabia jakiś gówniarz. I to ma być życie sławnego kozła?
Z popularności Timura postanowił skorzystać natomiast Chabarowski Teatr Muzyczny i podbić serca mieszkańców miasta i kraju musicalem "Jak się zaprzyjaźnili tygrys Amur z koziołkiem Timurem". Ponieważ spektakl ma mieć charakter "familijny" pominięto problemy życia erotycznego i małżeńskiego Timura, natomiast skupiono się na mamusi, dzieciństwie, wychowaniu, pierwszej miłości oraz trudnościach we wzajemnym zrozumieniu i przyjaźni z Tygrysem. I na tym przykładzie najlepiej widać jak się ma literatura (poprawna politycznie czy edukacyjnie) do rzeczywistości. W każdym razie w roli Amura w musicalu śpiewa Andrej Jarmoszewicz, a Timura -- Nikita Turanow. Premierę przewidziano na 17 kwietnia 2016 r., a spektakl już ma zapewniona reklamę w krajowych i światowych mediach. Obawiam się, że bohaterów musicalu na premierę nie zaproszą. A powinni.
Komentarze
Prześlij komentarz