Aborcja zaczyna być gorącym tematem politycznym nie tylko w Polsce, ale i w Rosji. Na spotkaniu z Izbą Społeczną Putin wspomniał, że obecnie aborcji w Rosji zbyt wiele i należałoby to przemyśleć. Duma zorganizowała więc okrągły stół nt. aspektów prawnych aborcji. Posłowie i przedstawiciele środowiska lekarskiego debatowali jak można prawnie ją ograniczyć. Oprócz rozważań o duszy i przyrównywania aborcji do faszyzmu, padały konkretne propozycje. Proponowano skrócić czas w jakim są dozwolone zabiegi z 12 tyg. do 8 tyg., a w przypadku gwałtu z 22 tyg. do 12 tyg., wprowadzić zakaz aborcji w klinikach prywatnych oraz nakaz pokazywania na usg płodu przed usunięciem go. W małżeństwach kobieta musiałaby pozyskać zgodę partnera. Dmitrij Gusiew (Sprawiedliwaja Rossija Za Prawdu) zaproponował, wzorem paru innych krajów, nadanie embrionom osobowości prawnej, tzn przyznanie im od chwili poczęcia pełni praw ludzkich. Podważano zasadę, że embrion jest wyłącznie częścią ciała kobiety i dlatego ona ma prawo go zniszczyć.
Za pomysłami idą czyny. Jeszcze nie ma ustawy, a już prywatne kliniki w obwodzie kurskim i na Krymie ogłosiły, że nie przeprowadzają chemicznych aborcji i kierują pacjentki do klinik państwowych. Andriej Biełostockij, zastępca szefa regionu kurskiego, ogłosił że dzięki rządowej akcji przekonywania co trzecie dziecko uratowano. Władze obwodu chcą uzyskać 40% rezygnacji z aborcji. W wielu regionach obowiązują wysokie kary za jej propagowanie. Kliniki prywatne deklarują, że są to decyzje dobrowolne, uzasadniane wyłącznie miłością do ojczyzny.
 |
Biłsuntan Chamzajew
|
Niezależnie od tych obrad komitetu, dużo szumu w mediach zrobił pomysł ogłoszony przez niejakiego Bijsułtana Chamzajewa (znanego z nietypowych propozycji prawnych). Proponował on mianowicie, aby państwo płaciło zdecydowanym na aborcję paniom za urodzenie, a następnie wychowało ich dzieci. Pomysł Chamzajewa skrytykowano, ale pozostałe są rozważane.
Przypomnijmy, że w maju 2022 roku duma uchwaliła zakaz rodzenia przez Rosjanki, surogatki, dzieci dla osób z zagranicy. Niedawno orzeczono wysokie wyroki - 17, 19 lat więzienia - dla lekarzy i surogatek. Czworo dzieci usiłują pozyskać ich zagraniczni rodzice, zresztą dowodząc, że (zgodnie ze stanowiskiem dumy), że wynoszenie ciąży i urodzenie dziecka nie oznacza, że jest ono częścią ciała osoby rodzącej.
Komentarze
Prześlij komentarz