21 stycznia 1924 r. w wieku 53 lat zmarł Władimir Illicz Lenin (na zdjęciu poniżej kolejka osób składających zmarłemu hołd). Z tej okazji
Wiesti
zaprezentowały
okolicznościowy materiał na temat jego pośmiertnych losów. Zgodnie z obecną interpretacją,
Stalin planował zastąpienie religii prawosławnej Leninem w roli Boga stwórcy,
siebie obsadzając przy tym w roli cara. Zacytowano członka KC ZSRR Leonida
Krasina, który wierzył, że jako święte miejsce pielgrzymek
„mauzoleum Lenina przeważy Mekkę i Jerozolimę”.
W latach 1953-1961 mauzoleum gościło już dwóch lokatorów – Lenina i Stalina, a
nawet myślano o utworzeniu na ich cześć panteonu bohaterów.
Stalina jednak w końcu
pochowano, a projekt (jak z ulgą podały
Wiesti) – szczęśliwie upadł. Obecnie, wprawdzie nikt nie ośmieliłby się
rozpowszechniać w Rosji
polskiej piosenki, której jedna ze zwrotek głosi „wczoraj z wycieczki przyniesiono mi
trofeum, czerwone ucho ukradzione z mauzoleum”,
jednak po uznaniu przez Putina bolszewików za zdrajców Rosji entuzjazm rocznicowy zmalał prawie do zera, czemu dają wyraz rządowe Wiesti..
Przypomniano w nich, że do dziś działa przy mauzoleum laboratorium, którego utrzymanie
kosztuje rocznie tyle, co wybudowanie luksusowego przedszkola. Laboratorium
podlega Wszechzwiązkowemu Instytutowi Ziołolecznictwa, jego zadaniem jest wyłącznie zapewnienie
dobrego wyglądu zwłok Lenina oraz wykonywanie zleceń z innych krajów. Zabalsamowało
m.in. sekretarza Międzynarodówki
Komunistycznej, przyjaciela Stalina, Georgi Dymitrowa (biedaka wyrzucono z
mauzoleum na cmentarz w 1990 r., a mauzoleum zburzono w 1999 r.), (poniżej Dymitrow ze Stalinem).


Komunistycznego przywódcę
Mongolii Charlogijna Czojbalsana,(mauzoleum zburzono i Czojbalsana pochowano w
2005 r.), Józefa Stalina prezydenta Czechosłowacji Klementa Gottwalda (laboratorium źle
wykonało pracę i nieszczęśnika w 1962 r. skremowano; na cmentarz trafił w 1990
r.), prezydenta Wietnamu Ho Chi Minha (na zdjęciu z marynarzami z NRD)

i wodza Korei Północnej
Kim Ir Sena
(na zdjęciu obok uroczystości upamiętniające wodza). Dwaj ostatni nadal odbierają hołdy w
mauzoleach. Co do Lenina zdania są podzielone. Wiesti zwracają uwagę, że oprócz
drogiego laboratorium sporo kosztuje utrzymanie budynku i ochrona. Odnotowano
parę prób rozbicia
szkła oraz dwa zamachy
terrorystów-samobójców (1967 i 1973 r.), które spowodowały kilka ofiar cywilnych.
Przeprowadzona w 2011 r. ankieta dotycząca pochowania Lenina, obejmująca pół
mln osób i opublikowana
pod znamiennym
tytułem „Goodbye Lenin”
przyniosła wyniki
połowiczne – co druga osoba była za likwidacją mauzoleum. Choć – jak twierdzą
Wiesti – władze państwowe i działacze społeczni nie ustają w wysiłkach, by
jednak wodza rewolucji normalnie pochować, sentyment do niego przechował się w
znacznej części społeczeństwa i
mauzoleum jest nadal otwarte. Cóż widocznie
początkowa zwrotka
owej bezbożnej w
opinii Stalina (i nie tylko) polskiej piosenki „pytała ciągle ukochana mnie dziewczyna,
dlaczego Ty nie przypominasz mi Lenina” na poważnie utrwaliła się
w mózgach rosyjskich niewiast.
Komentarze
Prześlij komentarz