Prigłaszajem w Birobidżan......

We wtorek 18 stycznia prezydent Putin zaprosił na specjalną konferencję przedstawicieli Europejskiego Kongresu Żydów z przewodniczącym Europejskiego  Kongresu Wiaczesławem Mosze Kantorem na czele.  Nie od rzeczy będzie wspomnieć kim jest Kantor. Urodzony w 1953 r.  rosyjski inżynier planujący stacje orbitalne po przełomie lat 90-tych dzięki właściwym znajomościom i talentom  doszlusował do bogatych  Rosjan a wkrótce potem  do  czterdziestki  najbogatszych, zaprzyjaźnionych z Putinem biznesmenów. Ponoć przyczynił się do upadku Chodorkowskiego.  Na spotkaniu z Putinem panowie z Kongresu wyrazili zaniepokojenie sytuacją Żydów w Europie: „we wczoraj przyjaznej nam Europie dziś sytuacja jest, statystycznie biorąc,  gorsza niż po II wojnie światowej. Nasi ludzie boją się ujawniać swoją tożsamość religijną, a noszenie jarmułki na ulicach Paryża, Berlina czy Budapesztu stało się niebezpieczne”, skarżył się Kantor. Putin  odpowiedział  wezwaniem „na co czekacie? przyjeżdżajcie wszyscy  do Rosji.  Żydzi wyjechali masowo z ZSRR – niech teraz do nas wracają”! Trochę uspokoił rozmówców, że w Europie „nie jest tak źle” , ale wykazał się zrozumieniem i znajomością  ich problemów. Zakończył deklaracją, że będą „razem walczyć z ksenofobią, antysemityzmem i każdym ekstremizmem pamiętając o Holocauście.” Obawy Żydów, choć może przesadne,  nie są pozbawione podstaw.  Wprawdzie władze państw Europejskich zapewniają bez przerwy, że Holocaust to największa tragedia świata, liczba ekscesów antysemickich na ich terenie rośnie, a  wraz z napływem uchodźców arabskich sytuacja się z pewnością  nie poprawi. W Anglii tylko w 2014 r. odnotowano ponad tysiąc przestępstw wymierzonych przeciw Żydom  – napadów, grabieży, niszczenia pomników i cmentarzy. Z Francji 2014 r. wyjechało do Izraela ponad 10 tys. Żydów zaniepokojonych napadami i wrogą postawą ludności. Mimo zaproszenia ze strony Putina niezbyt realna wydaje się wizja masowego  powrotu Żydów z Zachodniej Europy do biedniejącej w szybkim tempie i  uczestniczącej w wojnie  Rosji, (choć już istnieje tam spora diaspora żydowska) ale  jakieś wspólne interesy i działania są z pewnością brane pod uwagę.  Kantor ma  obywatelstwo rosyjskie i jest osobiście powiązany z Putinem.  Cóż, pozostaje zwrócić uwagę, że wśród krajów z narastającym antysemityzmem nikt z uczestników Kongresu nie wymienił Polski.  Jak na ironię, to właśnie zarzucającej  Polsce antysemityzm Europy,  a nie nas Żydzi się boją.