|
Doradca Putina ds. rakiet -- Boris Obnosow z Miedwiediewem |
Nawet nasza
Interia (za Nową Gazetą) zwróciła uwagę na dziwne powiązania ekonomiczne korporacji KTRW (Korporacja Taktyczne
Uzbrojenie Rakietowe) – system zakupów dla przedsiębiorstw tej korporacji
kontrolowany jest od 2012 r. przez
upoważnioną organizację, a znaczną część
jej akcji ma prywatna firma – własność Olgi Zorikowej, 28-letniej
fryzjerki i wizażystki z Moskwy. Kto ma cierpliwość może wgłębić się w drobiazgowo
relacjonowany przez Nową Gazetę system powiązań firmy Zwiezda-Strieła (w
Korolewie i w Taganrogu) przekształconej w TRW Inżieniering i powiązanej z
Tiepłoserwis.
W każdym razie zysk TRW
Inżieniering w ciągu
5 lat
2012-2017 szacuje się na
12 mld rubli
(zakupy, dostarczanie towarów i usług dla
koncernu
KTRW).
Z usługami dla koncernu kojarzone jest też
Naukowo-Badawcze Centrum
Zautomatyzowanych Systemów Konstruowania, kupione przez cypryjską firmę
Licitare Limited.
W 100% finansowany
przez państwo koncern KTRW zalicza się do światowych gigantów zbrojeniowych –
produkuje wszelakie możliwe typy rakiet (w tym naddźwiękowe pociski manewrujące) i uzbrojenie
okrętów, łączy ponad 30 przedsiębiorstw i fabryk.
|
Córka Obnosowa -- Olga Zorikowa |
Dyrektorem naczelnym korporacji Taktyczne Uzbrojenie Rakietowe od 15
lat jest zaufany człowiek Putina i jego
doradca w kwestii uzbrojenia rakietowego – Boris Obnosow,
a w skład Rady Dyrektorów m.in. wchodzi Siergiej Prichodko i Boris Grizłow. I
tu niespodzianka – piękna Olga Zorikowa jest córką Obnosowa,
w systemie powiązanych firm odnajdziemy jej
męża i zaprzyjaźnionego z Rodziną
Władimira Maslienskiego.
Cypryjska firma należy do Prichodko, a zięć Prichodko jest właścicielem
firm również umocowanych w tym systemie. Przedsiębiorczy pośrednicy w zakupach
dla KTRW nie zadowalają się zresztą zyskiem z
koncernu – jako deweloperzy wybudowali 500 mieszkań i z dużym zyskiem
odsprzedali je państwu. Udało im się za obniżoną cenę kupić elewator, założyć
kampanię handlową sprzedającą zboże za granicę i planują budowę portu do
przeładunku zboża.
Wszystko to
specjalnie nas nie dziwi – w Rosji to raczej norma. Ciekawe, jaką „kryszę”
ma Nowa Gazeta, że to opublikowała oraz dlaczego te „zaprzyjaźnione służby”
akurat teraz dostarczyły znane im przecież od dawna materiały, czy pozwoliły na ich druk.
Interes kręci się od 2012 r. i nie jest
tajemnicą dla zainteresowanych.
Wszystkie te cudowne rakiety
są oczkiem w głowie Putina i ostoją jego mocy, ktoś chce więc prawdopodobnie namieszać „w
rodzinie”,
wrogowie bowiem poddają w wątpliwość,czy owe wspaniałe rakiety Avangard, Kindżał, Sarmat itp. zostaną ukończone.
Komentarze
Prześlij komentarz