Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z czerwiec, 2020

Jestem głodna...czyli foodsharing w obecnej Rosji

W Europie od paru lat pod hasłem „ratujmy żywność przed zmarnowaniem” rozwija się ruch   foodsharing. Głównie reklamują go  ekolodzy zmartwieni wyczerpywaniem się zasobów ziemi i degradacją planety. Chodzi o darmowe przekazywanie ludziom jeszcze przydatnej, ale bliskiej przeterminowania żywności. Celem jest oczywiście wykorzystanie żywności niepotrzebnej bogatym, a nie nakarmienie głodnych. Korzystają z akcji sztandarowi obrońcy przyrody, ale też niekiedy ubodzy, np.   w charytatywnych jadłodalniach.   Entuzjaści społeczni z ruchów ekologicznych od 2016 r. realizują podobną akcję również w Rosji. Na swoich stronach www prezentują ofertę pozyskanych produktów udostępnianych potem  darmo. Zapotrzebowanie dotąd było niewielkie, może dlatego, że ten kogo było stać na dostęp do sieci, na ogół nie głodował. Głównie   nabywano produkty tzw. drugiej potrzeby.   O tym jak sytuacja w Rosji zmieniła się po pandemii w Nowej Gazietie pisze Anastasija Mironowa https://novayagazeta.ru/articles/20

Dzieci dla Chin?

Oprócz tematów politycznych w mediach pojawił się ostatnio obyczajowy – in vitro. Pamiętamy jak nasz Jagiełło przed bitwa pod Grunwaldem rzekł „mieczów ci o nas dostatek, ale i te przyjmiemy jako zapowiedź zwycięstwa”. Wydaje się, że gdzie jak gdzie, ale w Chinach dzieci jest dostatek i dodatkowe „produkowanie” ich w Rosji dla Chin to dla obu stron kiepski interes, ale okazuje się, że   zupełnie niezły.   Interes szedł gładko realizowany   przez klientów  firmy in vitro Switczajdł, aż do czasów pandemii, gdy wyjazdy za granicę zaczęły podlegać większej kontroli. W efekcie kolejne   dzieci   nie wyjechały i w Moskwie policja odkryła w jednym z mieszkań 5 maluchów w wieku od 6 dni do pół roku. Opiekowały się nimi 2 chińskie nianie. Wszystkie dzieci były zdrowe,   miały dokumenty w języku angielskim i chińskim.   Dzieci tymczasowo   trafiły do szpitala. Okazało się, że urodziły je rosyjskie surogatki na zlecenie i z materiału genetycznego   Chińczyków. Mieszkanie 3 lata temu wynajęto pa

Nieobecni na Paradie Pobiedy

Moskiewki Komsomolec zgodnie z liberalną Nową Gazetą (nie bez ironii)  przedstawili gości Putina na jutrzejszych uroczystościach. Nas zachwycili ci nieobecni, a zwłaszcza deklarowane przez nich powody swojej nieobecności na paradzie. Putinowi marzyło się huczne uczczenie 75-lecia kapitulacji Niemiec, czyli wg aktualnej nomenklatury „zwycięstwa nad faszyzmem i wyzwolenia Europy”.   O paradzie było głośno od ponad roku, otwarcie   sięgającej nieba cerkwi dodatkowo miało na wieki świadczyć o wysokiej pozycji międzynarodowej Rosji,   chwale rosyjskiego oręża.  Wszyscy przywódcy światowi wspólnie z Putinem, mieli z trybun oklaskiwać cuda rosyjskiej techniki wojskowej.   Towarzyszyć temu miały rozentuzjazmowane tłumy, feerie sztucznych ogni i głośna muzyka.   Wszystko było ustalone dopracowane w szczegółach, goście zaproszeni, stoły pełne.   Nie udało się jednak   uniknąć pandemii, więc termin 9 maja stał się niemożliwy.  w cerkwi Pobiedy   Przeniesiono uroczystości na 24 czerwca, p