Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z marzec, 2020

Jak kto działa w czasie epidemii

Na balkonach w Indiach W Indiach rządzi Indyjska Partia Ludowa, premierem jest Narenda Modi.   Przypadków   koronawirusa    jak na kraj   liczący 1 mld 400 mln nie było wiele – 19 marca było 200, w tym 31 włoskich turystów.   Pamietają tam jednak, że w 1918 roku hiszpanka zabiła w Indiach 18 mln ludzi. Wprowadzono stan wojenny, ale Modi uzupełnił go   oryginalnym pomysłem wzmacniania patriotyzmu – codziennie o godz 17,00 wszyscy mieszkańcy   mieli się zebrać na balkonach ze sztandarami  i grać   na znak jedności narodowej –   dzwonić i dmuchać w piszczałki z muszli, kto ich nie miał mógł klaskać. Cyrk ten trwał parę dni, specjalnie nie zaszkodził, bo niewielu chorych, po czym rząd   nakazał obywatelom  na 3 tygodnie   ścisłą kwarantannę, a na ulice wysłał zbrojnych w pałki bambusowe policjantów, którzy   tłukli kogo tam znaleźli – starców, dzieci, cudzoziemców. Pobicia na ulicy w Indiach Wywlekano nieszczęśników z aut, kazano im się czołgać i tłuczono pałkami.  

Szwedzki model budowy odporności stada

Sztokholm 27.03. 2020 Rosjanie przyglądają się pomysłowi na walkę z koronowirusem w Szwecji i Holandii. Główny Szwedzki epidemiolog Agnes Tegnell chce wyrabiać odporność stada, czyli zbiorową. Do niedawna nie wolno było tworzyć zgrupowań dopiero liczących ponad 500   osób, nadal otwarte są szkoły, przedszkola, zakłady pracy, restauracje i sklepy. Granice państwa też są otwarte.    Radzono pozostawać w domu i nie wyjeżdżać do krewnych na Wielkanoc i.. oczywiście—nie chodzić do kościoła. Premier w wystąpieniu do narodu   poradził   rodakom przygotować się na to, że wiele osób zachoruje i umrze żegnając się na zawsze z bliskimi. Testy tylko dla chorych.     Od 28 marca nieco zaostrzono przepisy tzn. spotykać może się nie więcej niż 50 osób,   51 i organizator trafią do więzienia na pół roku lub zapłacą horrendalne kary . Wychodzi im to wszystko   średnio – na razie lepiej niż we Włoszech czy Hiszpanii -- zachorowało 3069 osób i 105 zmarło, w Sztokholmie w ciągu doby liczba zmarły

COVID 19 -- Putin, Sobianin i zaufanie do władzy

      Dzisiaj   Putin wygłosił orędzie do narodu związane z epidemią COVID 19 Ostrzegał: „pod Putin z respiratorem w szpitalu młotkiem znalazła się światowa gospodarka – prognozuje się jej upadek”, nie mniej prezydent zapewnił, że z epidemią Rosja sobie dobrze radzi   „można działać i działamy profesjonalnie, w sposób zorganizowany i wcześnie przewidując trudności”. Komentatorzy zwrócili uwagę na przebijający między wierszami      ton trwogi.  O metodach walki z koronowirusem w przemówieniu było jednak niewiele poza ogólnikami, za to prezydent rozwiązał   istny worek podarunków dla swego narodu.   Do 5 kwietnia – cały wolny tydzień. Czynne mają być tylko punkty medyczne, sklepy, banki, apteki, transport   oraz wszystkie instytucje władzy lokalnej i państwowej, reszta obywateli powinna siedzieć w domu. Chorobowe będzie wyższe, zasiłek dla bezrobotnych równy minimalnej płacy, dzieci do lat 3 dostaną po 5 tys. rubli, zasiłki zależne od dochodu będą wypłacane bez potwierdzenia pap