Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z maj, 2023

Prigożyn w grze o władzę dusz (i nie tylko?)

Przeczytaliśmy liczne wpisy Internautów, wielbicieli Prigożyna. Zachwyt Rosjan budzi jego patriotyzm (nastojaszczij patriot!),  bezpośredniość, prawdomówność, dosadny, żołnierski styl wypowiedzi. Przeciwstawiany jest niesprawnej, sprzedajnej inteligenckiej elicie i niekompetentnym generałom. Jest to o tyle zabawne, że Prigożyn dorobił się m.in. na lewych dostawach dla wojska, sam jest biznesmenem i oligarchą, należy do kręgów władzy,  elity i ostatnia rzecz jaka mu się roi, to  sprawiedliwość społeczna i nacjonalizacja przedsiębiorstw.  Jak by tego mało,  działa poza prawem rosyjskim i ma przeszłość bandycką. Znakomicie rozegrał sprawę  Bachmutu - udało mu się, zgodnie z zapowiedziami,  wycofać z frontu swoich ludzi, przedtem  na gruzach miasta odtrąbiwszy ich pełne zwycięstwo.  Trzeba przyznać, że Duma robi wszystko, aby ośmieszyć władzę, co Prigożyn bez trudu  wykorzystuje. Jak wiadomo, Maksim Gałkin, prowadzący lubiane show telewizyjne,   uciekł na początku wojny do Izraela, za co g

Trójca Rublowa w czasach wojny

Za świętość narodową w Rosji uważa się ikonę Andreja Rublowa  Trójca.   Przechowywana w specjalnych warunkach w Galerii Trietiakowskiej ikona znana jest na całym świecie.  Jest ona równocześnie ważna jako przedmiot kultu, więc na tym tle doszło do sporów.   Ta stworzona w XV wieku ikona do 1917 r.  była w ławrze św. Trójcy, a od 1929 r.. -- w Galerii Trietiakowskiej. Putinowi obecnie bardzo potrzebna jest pomoc niebieska (i organizowane przez cerkiew modły wiernych) do wygrania wojny. Latem ubiegłego roku zgodził się więc na wypożyczenie Trójcy Rublowa na uroczystości związane ze świętem św. Trójcy  do ławry św. Trójcy Siergijewskiej - po raz pierwszy od 1917 r. ikona znów znalazła się w cerkwi. Po powrocie obrazu do Galerii Trietiakowskiej muzealnicy załamali ręce - mimo ich starań o należyte zabezpieczenie   stwierdzono 61 uszkodzeń. Obraz oddano do konserwacji.  W  tym roku cerkiew znów zwróciła się z prośbą do władz o wypożyczenie ikony. Wojna nie przynosi pożądanych efektów, więc

Warzywa stanieją, a wódka będzie za darmo!

 21 maja Putin powiadomił naród o zwycięstwie, a konkretnie o pełnym zdobyciu Bachmutu, pozdrowił oddziały  CzWK Wagner i siły zbrojne Rosji oraz obiecał nagrodzić najdzielniejszych wojaków.  Fontanka zamieściła pod tą informacją  460 komentarzy Internautów.  Większość z nich , niestety, nie doceniała zwycięstwa. Zacytujmy niektóre wypowiedzi: "- Druga armia świata po roku rzeźni zdobyła miasteczko! Toż góra urodziła mysz!"; -"Całe Niemcy poprzednio szybciej zdobyto"; -  224 dni zajęło nam zajęcie 70-tysięcznego miasteczka. Jak w tym tempie będziemy zwyciężać za 150 lat może dojdziemy do Lwowa"; -Może teraz zorganizujemy defiladę zwycięstwa i saluty armatnie?"; -Obiecali zdobyć Kijów w ciągu 3 dni, dumni są, że zdobyli Bachmut po 450 dniach wojny"; -"Te ordery to będą za zdobycie Bachmutu, czy za wyzwolenie Artiomska?" -"Jak malowniczo zmieniły się miasta Donbasu!  Czyżby  Donbas wyzwolono od  mieszkańców?"  -"Gdzie te radosne

Robota dla prawdziwych mężczyzn

 Bracia Rosjanie wyraźnie wierzą, że wygrają wojnę  tylko wtedy, gdy wszyscy mężczyźni pójdą na front. W każdym razie usiłują o tym przekonać naród. Prawdziwa męska praca i powołanie sprowadzają się w Rosji (jak głoszą liczne plakaty) do kontraktowej służby w wojsku i - oczywiście - udziału w wojnie z Ukrainą.  W metrze obok reklamy baletu mamy więc  afisz  wzywający mężczyzn  do tej  "nastojaszczej raboty". Wice gubernator Petersburga,  Boris Piotrowski,  obiecał  w tym mieście wielokrotnie zwiększyć liczbę mężczyzn w zielonych mundurach i zapewnić co najmniej  półtora razy tylu żołnierzy co mobilizacja. Reklama służby wojskowej  ma się pojawić w sklepach, urzędach, restauracjach itp. Drukuje się już  26 tys. ulotek zachęcających do kontraktowej służby w wojsku. 172 mln rubli przeznaczono w Petersburgu na bilbordy, afisze i ekrany świetlne, 6 mln na kampanię internetową.  Kontraktowym żołnierzom obiecuje się pieniądze, ordery, wieczną sławę i liczne przywileje.  W państwowy

Sprawiedliwa Rosja, Patrioci Rosji, Za prawdę

Zjazd SRZP  20 maja odbył się ogólnokrajowy zjazd  partii Sprawiedliwaja Rossija,  Patrioty Rossii,  Za Prawdu (SRZP)  mający doprecyzować politykę partii w sytuacji wojny i przed wyborami. Putin życzył owocnych obrad i zaliczył partię do wiodących sił politycznych w Rosji. Z tą wiodącą pozycją nieco przesadził, jako, że w ostatnich wyborach do dumy uzyskała tylko  7% mandatów (195 kandydatów). Chyba, że chodziło mu o inicjatywy ustawodawcze: posłowie SRZP wnieśli projekty 260 ustaw, z czego 56 już przyjęto.  W kulisach obrad zjazdu  sugerowano, że Siergiej  Mironow będzie się starał wyrolować ze stanowisk współprzewodniczących i  samodzielnie  kandydować na szefa partii.  Szefem został, ale  Zachar Prilepin i Gennadij Siemigin (szefowie Za Prawdu i Patrioty Rosii) zachowali stanowiska.  Mironow z młotem od Wagnerowców Według politologów,  swoje istnienie partia Mironowa  zawdzięcza Władisławowi Surkowowi, który przekonał Putina do tworzenia partii konkurencyjnej wobec komunistów, siln

Turbopatriotyzm - aktualny trend polityczny

Wstąp do grupy zwycięzców W Rosji buzuje niepokój  nie tylko na froncie, również   trwa walka polityczna w kuluarach. Prezentujący hiperpatriotyczne  kręgi FSB Andrej  Konstantinow dzieli  Rosjan na entuzjastów wojny i jej przeciwników. Nie dostrzega najmniejszego  miejsca na wątpliwości -- kto nas nie wspiera we wszystkim jest naszym wrogiem.  Ale  wśród zwolenników linii władzy nawet on  dostrzega elitę --  ceni ona Kreml, ale ma wątpliwości i  martwi ją,  że władza nie spełnia ich oczekiwań i obietnic. Wojna nie przynosi oczekiwanego zwycięstwa, rosną straty obu stron, zabicie kolejnych tysięcy Ukraińców nie doprowadziło do denazyfikacji i demilitaryzacji Ukrainy oraz włączenia jej do Rosji. Nikogo nie ukarano za błędną ocenę sytuacji, czy złe decyzje. Doceniając poświęcenie babć dziergających skarpety dla wojska, wg Konstantinowa, nie sposób nie spytać, czemu skarpet w armii  brak.  Pieskow całuje Pugaczową, która nie dostrzega sensu wojny...  Co ma o tym  myśleć szary Rosjanin? Mi

Zdrada uczonych?

 Walerij Zwiegincew  Zdrada ojczyzny i szpiegostwo kojarzą się nam z wampami typu Mata Hari, Krystyną Skarbek, oficerami GRU, no może jeszcze z ideowymi nawiedzeńcami typu Rosenbergów. Tymczasem w Rosji obecnie oskarżenia i wyroki  za zdradę ojczyzny coraz to częściej  przypadają leciwym, zasłużonym dla nauki i kraju profesorom  fizyki współpracującym z ostatnio bliskiemu sercu władz Iranem, czy ukochanymi przez Kreml Chinami. A wszystko okryte jest woalem tajemnicy państwowej, co znaczy że uzasadnienie pozostaje słodkim sekretem FSB, z którego policja nie musi się tłumaczyć ani oskarżonym, ani opinii społecznej. Szpiedzy szczególnie  upodobali sobie  Instytut Mechaniki Teoretycznej i Stosowanej Syberyjskiego Oddziału RAN (ITPM SO RAN), co grozi zniszczeniem w Rosji aerodynamiki jako nauki.  W każdym razie,  niedawno za zdradę aresztowano  Walerija Zwiegincewa,  naukowego współpracownika ITPM,  specjalizującego się w aerodynamice dużych prędkości.  Był to kolejny uczony aresztowany pod

Putin to wg Prigożyna staruszek i dupek?

Specyficznego uroku nabiera dla nas wymiana zdań między szefem Wagnerowców (w Rosji określanymi też jako "orkiestra" lub "muzykanci") -  Jewgienijem Prigożynym a sztabem armii. Prigożyn, a ściślej jego służba prasowa Konkord,  publikuje na YouTubie filmiki na których szef orkiestry w polowym mundurze na tle oddziału bojowników, grobów poległych lub w okopie w wulgarnych żołnierskich słowach zarzuca szefostwu armii brak kompetencji w zakresie dowodzenia oraz celowe niedostarczanie amunicji jego ludziom.  Sztab, albo nie odpowiada, albo informuje o kolejnych  swoich decyzjach.  Prigożyn na początku maja stwierdził, że ponieważ dostawał najpierw 30% potrzebnych pocisków artyleryjskich, potem -- 10%, a ostatnio jeszcze mniej, to 10 maja wycofuje swoje oddziały i prosi sztab, aby ich miejsce zajęły wojska Kadyrowa,   oddziały Achmat. Ministerstwo obrony  początkowo  pominęło sprawę milczeniem, by 8 maja oznajmić, że przekaże Wagnerowcom pociski, amunicję  i broń w żądany

Armia czy Prigożyn?

Najwięcej miejsca wystąpieniom Prigożyna poświęcają hiper patrioci, m.in. reprezentujący ich portal Małofiejewa Russkoje Agenstwo Novostiej (RuAN).  Znajdziemy tam i filmiki z jego  wystąpień i liczne ich omówienia.   Prigożyn z jednej strony stosuje szantaż, dyskredytuje armię i władzę, z drugiej -- prezentuje się jako patriota kierujący się dobrem kraju.  Podkreśla rozdział między niekompetentnym dowództwem a prostymi żołnierzami: między  symboliczną Rublowką i walczącymi w okopach. Prigożyn  prezentuje obraz rosyjskiej armii sprawdzającej się tylko  jako show,  wojsko parad, sprawozdawczości  i malowniczych czołgów, gdzie można było zrobić karierę urzędniczą, a nie nauczyć się walki.  Sytych  urzędników, zajętych papierkami  nie zainteresowanych losem  głodnych, brudnych i nieuzbrojonych żołnierzy walczących  na froncie w obronie ojczyzny przy braku osłony artyleryjskiej. W lutym 2022 r. okazało się, wg. Prigożyna,  że armia  rosyjska  jest niewyszkolona,  źle dowodzona,  nie wiadom

Prigożyn znów wchodzi do gry?

5 maja,  tuż przed doroczną  prezentacją rosyjskiej  armii z racji święta zwycięstwa, Jewgienij Prigożyn przedstawił w sieci filmiki, w których  zapowiada odejście jego wojsk spod Bachmutu. Brak amunicji nie pozwala mu na dalsze narażanie życia żołnierzy. Przy okazji dowiedzieliśmy się, że rosyjska armia uciekła haniebnie z pola boju,  Wagnerowcy, aby ją ratować pod Bachmutem znaleźli się  ostatnio w rzeźni. Ogromne straty spowodowane były przez decyzje tłustych biurokratów, którzy  sztucznie tworzą przeszkody w dostawie  pocisków, których jest  w Rosji pod dostatkiem.  Niepotrzebnie i bez powodu chłopcy Prigożyna nie będą więc  ginąć.   "Jeśli z powodu waszej niskiej zazdrości nie chcecie podarować Rosji zwycięstwa to wasza sprawa . Czekamy na rozkazy, bo na razie dowództwo boi się podjąć jakąś decyzję: nie ma rozkazów  tak o naszym przystąpieniu do wojny  jak i wycofaniu się z niej" . Na jednym z filmików Prigożyn występuje na tle trupów poległych Wagnerowców.  " Od mi

Żarty na poważnie?

      Sytuację w kraju dobrze oddaje   przestrzeń dla politycznego żartu. Czasem jej   rozszerzenie (lub zawężenie)   jest pierwszą jaskółką nadchodzących   zmian. Pamiętamy, że wycofanie się Rosji z Afganistanu   poprzedziła kpina   w KWN (Klub Wesołych i Zaradnych). Ten najbardziej znany w Rosji   konkurs zespołów kabaretowych, z mniejszymi i większymi perturbacjami, działa od lat 60-tych XX wieku do dziś.   Ostatni okres, tzw. przykręcania śruby w Rosji, gdzie   narysowanie gołąbka pokoju można było uznać za dyskredytację armii, przekierunkował dowcipy całego konkursu   zgodnie z linią propagandy lub   na „bezpieczne” tematy obyczajowe. A nagle 16.04. 2023 r.   do ćwierć finału doszedł zespół inżynierów i studentów   MAI (Moskiewski Instytut Lotniczy). I prezentował teksty takie nie do końca poprawne polityczne. W ich żartach powołanie do wojska nie budziło entuzjazmu, optymistycznie zapewnia się też: „ nie martw się, wszystko będzie dobrze jak z naszym rublem. – Na pewno? – na